Pomysł na wykonanie pesto z liści rzodkiewki znalazłam na stronie Strawberries from Poland i od razu przypadła mi do gustu, tym bardziej, że w ogródku takie piękne liście rzodkiewki, aż grzech ich nie wykorzystać. Pesto świetnie komponuje się na kanapkach.
3 pęczki liści rzodkiewki
garść ziaren słonecznika
garść startego parmezanu
2 ząbki czosnku
oliwa
sól
Liście rzodkiewki dokładnie umyć i osuszyć, pozbawić je twardych części. Słonecznik uprażyć na suchej patelni. Liście, słonecznik, parmezan i czosnek umieścić w malakserze i miksować do uzyskania gładkiej masy. Następnie dodać oliwę, jej ilość zależy od gęstości pesto. Pesto przełożyć do słoiczka.
Ależ ono ma wspaniały kolor! Zaczynamy się rozglądać za ładnymi liśćmi rzodkiewki :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie na rynku rzodkiewek z ładnymi listkami nie uświadczysz. Zjadłabym sobie makaron z takim pesto :)
OdpowiedzUsuńU mnie liście z rzodkiewki zjada królik:) Piękny kolor ma to pesto.
OdpowiedzUsuńkolor faktycznie imponujący:) podzielam jednak żal Usagi, już parę razy przymierzałam się do liści rzodkiewki, ale te kupne nie wyglądają najlepiej:)
OdpowiedzUsuńale fajna zieleń! i taki niebanalny smak.
OdpowiedzUsuńJust-great-food, rozglądajcie się bo naprawdę warto. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgnieszko, mogę dosłać rzodkieweczki z ogródeczka, na pyszny makaron. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPat, może króliczek odda parę takich liści. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGosiu, do Poznania mam niedaleko, mogę podrzucić ładną rzodkiewkę.
OdpowiedzUsuńAsieja, ostatnio wszystkim liściom zaczęłam się przyglądać i zastanawiam się, czy można z nich zrobić jakieś smakołyki. Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuń