Kotleciki ziemniaczane z dużą ilością natki pietruszki i szczypiorku, ze zrumienioną cebulą i czosnkiem, doprawione słodką czerwoną papryką, to szybki pomysł na posiłek. Kotleciki to świetny sposób na wykorzystanie wcześniej ugotowanych ziemniaków, rozgniecionych na purée poprzedniego dnia. Kotleciki ziemniaczane przygotowałam na wspólne gotowanie z Marzenką, Małgosią, Magdą i Aluchą w ramach akcji jarskie dania na cztery pory roku - zima. Chrupiące na zewnątrz i delikatne w środku kotleciki ziemniaczane smakują naprawdę dobrze. Mogą być dodatkiem do innego posiłku lub stanowić samodzielne danie, podane z lekką sałatką i ulubionym sosem.
400 g ugotowanych ziemniaków
2 łyżki oliwy
1 cebula
2 ząbki czosnku
1/2 pęczka pietruszki
1 pęczek szczypiorku
2 łyżeczki słodkiej papryki
sól
pieprz
50 g tartej bułki
olej do smażenia
olej do smażenia
Na patelni na rozgrzanym oleju zeszklić drobno posiekaną cebulę oraz czosnek, ostudzić. Do miski przecisnąć ziemniaki przez praskę, dodać drobno posiekane zioła oraz zeszkloną cebulę z czosnkiem, masę doprawić do smaku papryką oraz solą i pieprzem. Z masy uformować kotleciki, każdy obtoczyć w tartej bułce. Kotleciki smażyć z obu stron na rozgrzanym oleju na złoty kolor.
Zapraszam do:
Małgosi na gałuszki z pieczonymi warzywami