Na widok wnętrza Hali Czekoladowej goście „zaniemówili z wrażenia.
Byli oszołomieni. Ogłuszeni. Stali nieporuszeni.
Ogrom tego, co widzieli, po prostu ich sparaliżował”.
Hala Czekoladowa w ogóle nie przypomina wnętrza typowej hali w fabryce.
Gości zdumiała jej wielkość, ale moim zdaniem nie tylko to.
W hali produkcyjnej powinny stać stoły, jakieś warsztaty,
być różne urządzenia i maszyny oraz mnóstwo pracowników.
Jednak w Hali Czekoladowej rośnie łąka pełna kwiatów
i innych roślin i płynie przez nią rzeka pełna czekolady.
W połowie rzeki znajduje się wodospad i system rur wysysających
czekoladę do miejsc produkcji słodyczy. Wszystkie rośliny są jadalne.
Jest to tak niesamowite i fantastyczne miejsce,
że goście ze zdumienia nie wiedzieli, co powiedzieć i jak się zachować.
Roald Dahl
Charlie i fabryka czekolady
Jak w fabryce czekolady powstały pyszne czekoladowe chleby na wspólnym lutowym spotkaniu u Amber. Pachnący czekoladą chleb na zakwasie zaproponowała Bea, przepis pochodzi książki Emmanuela Hadjiandreou "How to make bread". Ten łatwy do przygotowania chleb jest bardzo aromatyczny, dodatek rodzynek przełamuje wytrawny smak chleba i
świetnie komponuje się z jego czekoladowym aromatem. Chleb czekoladowy bierze udział w Czekoladowym Tygodniu.
170 g zakwasu pszennego
250 g wody
330 g mąki pszennej chlebowej
200 g rodzynek
80 g groszków czekoladowych
8 g soli
20 g kakao
Wymieszać rodzynki i groszki czekoladowe, w drugiej misce wymieszać mąkę, sól i kakao. W dużej misce dokładnie wymieszać zakwas z ciepłą wodą, dodać mąkę oraz rodzynki z czekoladą i wymieszać do połączenia się składników. Ciasto przykryć i odstawić na 10 minut. Po tym czasie zacząć wyrabiać ciasto, chwytając porcję ciasta z brzegu, lekko naciągnąć i przyciskać w środek ciasta, lekko obracać misę i powtarzać tę czynność z kolejnym brzegiem ciasta. Powtarzać składnia ciasta 8 razy, co powinno zająć około 10 sekund, po czym ciasto powinno zmienić strukturę, stać się bardziej sprężyste i stawiające opór. Po tym przykryć misę i odstawić na 10 minut. Po tym czasie ponownie powtórzyć proces składania ciasta i odpoczynku, następnie przykryć misę i odstawić do wyrośnięcia na godzinę. Gdy ciasto podwoi objętość, odgazować je, uderzają pięścią w jego środek. Wyrośnięte ciasto umieścić na lekko umączonym blacie, podzielić ciasto na dwie równe części i uformować z nich kule. Wysypać mąką podłużny koszyk do wyrastania chleba i umieścić w nim kulki ciasta, blisko siebie, tak by połączyły się podczas wyrastania. Pozostawić ciasto do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość, może to potrwać od 3 do 6 godzin. Na około 20 minut przed planowanym pieczeniem, nagrzać piekarnik do 240° C, na spodzie umieścić naczynie, do którego wlejemy szklankę wodę. Gdy ciasto podwoi swoją objętość, przełożyć je na papier do pieczenia, posypać wierzch mąką i naciąć, przełożyć na rozgrzaną blachę, wlać wodę do przygotowanego naczynia i obniżyć temperaturę do 220° C. Chleb piec około 30 minut, aż będzie ładnie brązowy. Po tym czasie ostudzić na kratce.