Przepis na tę klasyczna babkę drożdżową, pieczoną tylko na Wielkanoc jest w mojej rodzinie odkąd pamiętam. Najważniejsza rzecz przy robieniu tej babki to cierpliwość. Nie można tej babki popędzać, cała tajemnica sukcesu jest ukryta w dobrym wyrastaniu, a żeby baba pięknie wyrosła, to potrzebny jest czas i cierpliwość. Wyrośnięta babka będzie puszysta, mięciutka i bardzo smaczna. Ta babka drożdżowa jest dla mnie najważniejsza na świątecznym stole. Można ją polukrować, posypać cukrem pudrem albo czekoladą. Ja jednak lubię ją taką bez żadnych dodatków, są dla mnie zbędne.
200 g masła
50 g drożdży
500 g mąki pszennej
160 g cukru
2 jajka
2 żółtka
1 szklanka mleka
1 łyżka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
150 g rodzynek
Z połowy ilości mleka, drożdży, 1 łyżki cukru i 2 łyżek mąki zrobić rozczyn. Miękkie masło utrzeć z cukrem. Do utartej masy dodać jajka i żółtka. Dalej ubijając dodać pozostałe mleko, mąkę, sól i ekstrakt. Na samym końcu dodać wyrośnięty rozczyn oraz sparzone rodzynki i ubić. Ciasto należy pozostawić w misce do wyrośnięcia, następnie zbić ciasto i ponownie pozwolić mu wyrosnąć. Takie ciasto wyłożyć do formy z kominem wysmarowanej masłem i obsypanej tartą bułką. Pozostawić babkę do wyrośnięcie, następnie posmarować ubitym białkiem, i piec w piekarniku nagrzanym do 170º C około 50 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za wizytę na moim blogu.