Skoro udało mi się jeszcze kupić szparagi, postanowiłam wykorzystać dobrodziejstwo tego warzywa i przygotowałam parmezanowe tarteletki ze szparagami. Przepis na ciasto parmezanowe podpatrzyłam tutaj, z porcji wychodzi 8 sztuk tarteletek o średnicy dziewięć centymetrów.
250 g mąki pszennej
125 g masła
50 g parmezanu
1 jajko
szczypta soli
szczypta soli
Z maki, startego parmezanu, jajka, szczypty soli i zimnego masła zagnieć szybko kruche ciasto parmezanowe, uformować kulę i schłodzić w lodówce przez 30 minut. Następnie rozwałkować lub wylepić ciastem foremki do tarteletek. Podpiec je na jasno w temperaturze 180° C.
2 jajka
8 łyżek naturalnego twarożku
sól
pieprz
pomidorki koktajlowe
200 g zielonych szparagów
100 g parmezanu
Przygotować szparagi, odciąć zdrewniałe końcówki i blanszować w gotującej wodzie przez około minutę, odcedzić i zahartować w zimnej wodzie. Następnie szparagi pokroić na mniejsze kawałki. W misce wymieszać jajka z twarożkiem, doprawić do smaku solą i świeżo startym pieprzem. Szparagi
wyłożyć na podpieczone spody tarteletek i zalać masą jajeczną. Na
wierzchu ułożyć ćwiartki pomidorków koktajlowych, posypać drobno
startym parmezanem i piec w nagrzanym do 180° C piekarniku około 20
minut. Masa jajeczna powinna się mocno ściąć, ale nie zrumienić.
Ciekawe tartaletki! Bardzo smakowicie wyglądają.
OdpowiedzUsuńMniam:)
Pozdrawiam.
Mmm takie tartaletki muszą być pyszne!:)
OdpowiedzUsuńMajana, miło mi, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJudik, witaj u mnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpysznie: szparagi i parmezan - to co gosiulki lubią najbardziej:DDD
OdpowiedzUsuńSmakowite te tarteletki!
OdpowiedzUsuńPochłonęłabym ze trzy!;)
OdpowiedzUsuńwyglądają smakowicie! (:
OdpowiedzUsuńTakie tartaletki są doskonałe na podwieczorek lub kolację :)
OdpowiedzUsuńbaardzo fajne, małe babeczki.
OdpowiedzUsuńi to w takim towarzystwie, mniam!
Fajne! Poproszę jedną na spróbowanie :)
OdpowiedzUsuńGosiu, kamilcie też lubią!
OdpowiedzUsuńP.S. Tak mówi do mnie moja kochana Chrześnica!
Just-great-food, miło mi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAffogato, aż wstyd, ale zjadam właśnie tyle. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKla, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTusia, smakują o każdej porze, u nas na obiadek. Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKarmel-itka, towarzystwo doskonałe.
OdpowiedzUsuńBurczymiwbrzuchu, bardzo proszę się częstować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne tartaletki :) Bardzo przypadł mi do gustu przepis na ciasto parmezanowe, za który dziękuję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńEscapade, ciasto jest przepyszne, i do wykorzystania z różnymi farszami. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńone są tak ładnie kolorowe :-)
OdpowiedzUsuńAsieja, :). Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń