Roszponka według źródła należy do rodziny kozłkowatych. Pochodzi z regionu śródziemnomorskiego. Jej uprawę na skalę masową rozpoczęto w XX wieku. Pojawia się także w formie zdziczałej w różnych środowiskach. Dzika roszponka jest zagrożona wymarciem. Jadalne są jej łopatkowate liście, które charakteryzują się wyjątkowym, lekko orzechowym smakiem. Roszponka jest skarbnicą wielu cennych witamin i minerałów. Warto z niej skorzystać w okresie zimowym, gdy mało jest innych warzyw. Z roszponki najczęściej robi się sałatki. Spożywanie jej na surowo jest najpewniejszą metodą na wykorzystanie wszystkich wartości odżywczych. Z roszponki można przygotować również zupę, bardzo delikatną i smaczną. Jej podstawową wersję można doprawić ulubionymi przyprawami lub zmiksować ją z pęczkiem ulubionych ziół.
Przepis na pyszną zupę z roszponką znalazłam u Bei.
250 g ziemniaków
250 g roszponki
250 g roszponki
1 szalotka
2 łyżki oliwy
1000 ml bulionu
sól
2 łyżki oliwy
1000 ml bulionu
sól
pieprz
śmietana
śmietana
Roszponkę dokładnie umyć, osuszyć i odciąć większe korzonki. Ziemniaki obrać i pokroić w małą kostkę. Szalotkę poszatkować i zeszklić na oliwie, dodać ziemniaki, zalać bulionem i gotować około 15 minut. Dodać roszponkę, dobrze zamieszać i pozostawić zupę na palniku jeszcze przez około minutę, po czym zupę zmiksować. Podawać udekorowaną kleksem śmietany.
Kamilko - ona nie tylko zdrowa, ale ładniusieńka jak nie wiem co...! Kocham zupy! Zielone zupy kocham bardzo!
OdpowiedzUsuńkolor niewątpliwie zupa ma fotogeniczny, ale czy nie zrobię się też zielona, po jej zjedzeniu ? :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapedna
Kasiu, a w zielonym bardzo do twarzy :) Pozdrawiam
UsuńKamilko, jaki ta zupka ma piękny, soczysty kolor !:)
OdpowiedzUsuńPyszna musi być.
Pozdrawiam:)
Ale ma cudny kolor :) wygląda mega apetycznie!
OdpowiedzUsuńBuźka ;*
o roszponki jeszcze nie probowałam w tej wersji :)
OdpowiedzUsuńNawet do głowy by mi nie przyszło, żeby z roszponki zupę zrobić;-)
OdpowiedzUsuńNo nieźle;-) A kolor po prostu niesamowity:-))
mnie tak jak Marzenie nie przyszłoby do głowy, że można sobie zrobić taką zupkę;) ale nie powiem, jestem pod wrażeniem!:D kolor obłędny!
OdpowiedzUsuńA ja to chyba należę do rodziny tych co uwielbiają zupy :)) No i jak wygląda! Cudowna.
OdpowiedzUsuńBosko wygląda, a jeszcze lepiej musi smakować :)
OdpowiedzUsuńo jaka fajna wiosenna zupa się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńSmakowity kolor!
OdpowiedzUsuńLubię roszponkę i też gotowałam ją w zupie.
Smacznego!
Zupa pewnie tak smaczna jak piękna, ja tez od niedawna przekonałam się do tej roślinki:)
OdpowiedzUsuńPIĘKNA!:)
OdpowiedzUsuńTakiej zupy jeszcze nie jadłam.
i kolejne danie które uwodzi intensywnym kolorem:) to właśnie lubię!
OdpowiedzUsuńAlez piekna, soczysta zielen! Ciesze sie, ze i Tobie przepis przypadl do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ale ta zupa ma kolor...wow!:o
OdpowiedzUsuń