Cassata siciliana to sycylijskie ciasto podawane na Wielkanoc, z nadzieniem z owczej ricotty i biszkoptu, pokrytego masą z marcepanu i lukru, ozdabianego kandyzowanymi owocami. Jest wiele odmian tego ciasta w zależności od miejsca wytworzenia i tradycji lokalnych. Cassata al forno to zmodyfikowana odmiana tego ciasta, pieczona z kruchego ciasta z dodatkiem mielonych migdałów i masła, z nadzieniem z ricotty i czekolady. Przepis na ten przepyszny sycylijski sernik z ricotty pochodzi stąd.
140 g mąki pszennej
100 g mielonych migdałów
160 g masła
80 g cukru
2 żółtka
1 łyżka likieru pomarańczowego
szczypta soli
800 g ricotty
240 g cukru
50 g mielonych migdałów
50 g kropelek czekoladowych
cukier puder
Jejku, jakże on piękny! Słoneczny i cudowny :)
OdpowiedzUsuńAle dalas czadu mysza!:)
OdpowiedzUsuńZupelnie nie pamietalam o tej wersji cassaty! Hmmm...chyba podkradne Ci ten przepis na swieta;) Zwlaszcza, ze doslownie pare krokow od domu mam sklep z produktami sycylijskimi i maja tez swieza ricotte z owczego mleka!;)
Dzieki za przypomnienie!:*
Kachna, bardzo mi miło, że przypadł Ci do gustu. Zazdroszczę dostępu do takiego sklepu. Ciasto pychota, podbiło nasze serca :)
UsuńMam nadzieję, że nic nie pokręciłam z tymi odmianami :) Pozdrawiam
Kamila!!!! Tak od rana się znęcasz? Przecież ja jeszcze przed śniadaniem;-) Miłej niedzieli:-)!
OdpowiedzUsuńPiekny! Delikatny, musi być niesamowicie pyszny...
OdpowiedzUsuńa gdzie u Ciebie śnieg?! ech, a ja mam go po kolana.
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda i zapewne smakuje wybornie.
Karmelitka, jest, jest gwarantuje, ale słonka też dziś nie brakuje :) Pozdrawiam
UsuńZastanawiam się jaki sernik zrobić za tydzień. Może właśnie ten? :)
OdpowiedzUsuńKamilo! Wyglada niesamowicie piknie! :) mniam, mniam!
OdpowiedzUsuńHmm, może in będzie na świeta?
OdpowiedzUsuńAnka, może :)
UsuńZdjęcia takie słoneczne, jakby na Sycylii robione;)
OdpowiedzUsuńMagda, na polskiej wsi, u Rodziców :) Pozdrawiam
UsuńSernik to mi się śnił po nocach, gdy byłam przez Tymka na tej "diecie-cud" - muszę sobie taki upiec, bo jeszcze się sernikowo nie wyżyłam, a te sklepowe mi nie smakują:)
OdpowiedzUsuńTak inny od naszych polskich serników, podoba mi się ogromnie :)
OdpowiedzUsuń