codzienność

piątek, 13 stycznia 2012

ciasto czekoladowe z gruszkami


Mocno czekoladowe i wilgotne ciasto pachnące wanilią z dodatkiem gruszek z zalewy bądź z kompotu, to propozycja na prosty deser. Przepis na ciasto czekoladowe z gruszkami pochodzi z książki Nigelli Lawson "Nigella ekspresowo".


830 g gruszek w syropie
125 g mąki pszennej
125 g cukru
25 g kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody
150 g masła
2 jajka
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

Piekarnik rozgrzać do 200° C i natłuścić foremkę masłem. Gruszki odsączyć z zalewy i ułożyć je na dnie foremki. Zmieszać składniki ciasta za pomocą miksera na jednolitą masę. Zalać gruszki ciastem i wstawić do piekarnika na 30 minut. Po upieczeniu odstawić ciasto do ostygnięcia na 10 minut i pokroić na porcje.



39 komentarzy:

  1. takie ciasto.. koniecznie zjadane na ciepło kojarzy mi się z najcieplejszym,przyjemnym wieczorem.. chciałaby by i mój taki był.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asieja, więc życzę Ci właśnie takiego wieczoru. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Kamila,co za wspaniały widok z rana!
    Zazdroszczę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amber, dziękuję Ci jesteś bardzo miła. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Przepysznie wygląda...i te gruszki...mniam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Angie, te gruszki to świetny dodatek :) Polecam

      Usuń
  4. Jakie fajne naczynka ! Ciasto z checia bym zjadla,mniam !

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne ciasto Kamilko! :)* chetnie bym sobie takie zjadla!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sara, a ja mam chęć na Twoje ciasteczka. Uściski!

      Usuń
  6. Aż mi zaburczało w brzuchu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elexis, polecam bo szybkie w wykonaniu i brzuszek pełen :)

      Usuń
  7. Wyglądają tak niepozornie... a w środku czekoladowe niebo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, faktycznie i do tego gruszka. Pozdrawiam

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Slyvvia, czekoladowe niebo, może być :)

      Usuń
  9. Bownie! O matko a ja tutaj sobie wmawiam, że sałatki są najlepsze na świecie :D Ale czym byłby świat bez pokus? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katie, ależ są, tylko nie samymi sałatkami żyje człowiek, hihihihi

      Usuń
  10. ojeeeeeeej jakie cudownie wilgotne!
    nienawidzę swojej niecukrowej nietłuszczowej diety:<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pees, wzorem jesteś dla mnie, a ja takie tłuszcze i cukry tu mam :) Pozdrawiam

      Usuń
  11. ależ cudowne to pierwsze zdjęcie! piękne bulionówki, czy cokolwiek to jest. To ciasto wygląda niesamowicie wilgotnie, a ja takie ubóstwiam.

    Pozdrawiam słodko
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika, wyglądają i naprawdę są. Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Ach, jakie cudowne! Piekne i apetyczne zdjęcia. Super to ciasto musi smakować:)

    Ps. Widzę,ze zmienił się sposób komentowania na blogspocie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majana, ciasto polecam i to kiniecznie z gruszką. Podpowiadać teraz można każdemu :) Miłej soboty!

      Usuń
  13. fantastyczne! i masz śliczne foremki do zapiekania

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne! I ciasto i zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Atina, bardzo mi miło. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale pięknie wyrosły. I to jeszcze dwa... rozpusta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, może i rozpusta ale tego czasem mi potrzeba :) Pozdrawiam

      Usuń
  17. Nigella potrafi rozkochać w czekoladowych wypiekach:))) coś o tym wiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, oj wiesz i jak ładnie o tym piszesz :) Pozdrawiam

      Usuń
    2. hehe, dziękuję:) jak pytam miśka co mam upiec, to zawsze mi mówi że ciasto czekoladowe:) A Nigelli Ekspresowej nie mam, więc ten przepis sobie zanotuję:)))

      Usuń
    3. Gosiu, masz w domku czekoladożercę, tak jak ja :)

      Usuń
  18. Anonimowy7/17/2012

    to nie ciasto, to suflet.
    zasadnicza roznica.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy, skoro jesteś takim znawcą sufletów, to powinieneś wiedzieć, że do sufletu na samym końcu dodaje się ubitą pianę z białek.

      Usuń
  19. Super napisane. Musze tu zaglądać częściej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect