Biskwity, czyli omleciki biszkoptowe, to bardzo popularne małe słodkości z cukierni. Biskwity, przygotowuje się tak jak biszkopt, czyli ubija się białka z cukrem, następnie dodaje żółtka i delikatnie miesza z przesianą mąką. Biskwity obowiązkowo podaje się z bitą śmietaną i sezonowymi owocami, w przypadku braku owoców można je podać z owocami z syropu lub domową dżemoladą. Biskwity z bitą śmietaną i owocami, przygotowałam z tego przepisu, to przepis na osiem sztuk.
3 jajka
szczypta soli
3 łyżki cukru
3 łyżki mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotować dwie blachy, wyłożyć ja papierem do pieczenia. Na każdym z nich narysować okręgi o średnicy 10 centymetrów. W misie miksera ubić białka z solą na sztywno, następnie dodawać powoli cukier, cały czas ubijając. Po zakończeniu ubijania dodać żółtka i ubić. Dodać przesianą mąkę ze skrobią, delikatnie wymieszać szpatułką. Ciasto wykładać na pszenną i skrobię wymieszać, przesiać. Ciasto wyłożyć na okręgi, około dwie łyżki na każdy z okręgów, wyrównać łyżką. Omleciki piec w temperaturze 180º C przez około 6 minut. Wyjąć z piekarnika, natychmiast zdjąć omleciki z blachy, zgiąć je w połowie i odłożyć na bok na papier do pieczenia, pozostawić do wystudzenia.
400 ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
cukier puder
Śmietanę kremówkę ubić z cukrem pudrem. Przełożyć ją do rękawa cukierniczego zakończonego końcówką w postaci głęboko wciętej gwiazdki i nadziać omleciki. Na bitą śmietanę położyć owoce. Omleciki podawać oprószone cukrem pudrem. Przechowywać w lodówce.
Bardzo lubię takie omleciki!
OdpowiedzUsuńmniam, jakie pyszności! chętnie spałaszowałabym niejedno takie ciacho:)
OdpowiedzUsuńto tak przedwojenna cukiernia :) Już sama nazwa powoduje ,że ciepło się robi na moim serduszku ,a jeszcze taki wygląd, takie milion dolarów
OdpowiedzUsuńCudowne!
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak za nimi szalałam. Były pod wydziałem w domowym kredensie...
Takie omleciki pamiętam z jednej cukierenki...OMG;-)
OdpowiedzUsuń