Doskonałe połączenie piernika z bakaliami, przełożonego marcepanem oraz domowymi powidłami śliwkowymi. Rozpływające się w ustach piernikowe kwadraciki należy upiec kilka tygodni przed świętami, aby nabrały właściwego aromatu i smaku. Krajankę piernikową z marcepanem i powidłami z przepisu Bajaderki dodaję do akcji VI Festiwal Pierniczków.
1 szklanka płatków migdałowych
1 szklanka cukru pudru
1 białko
1 łyżeczka
ekstraktu migdałowego
szczypta soli
2 żółtka
1/2 szklanki cukru
2 żółtka
1/2 szklanki cukru
1/3 szklanki mąki
1 łyżka mleka
1 łyżka soku z pomarańczy
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka mleka
1 łyżka soku z pomarańczy
1 łyżka soku z cytryny
Migdały zmielić partiami w malakserze, dodać białko oraz cukier puder, ekstrakt migdałowy i szczyptę soli.
Wszystko dokładnie zmiksować. Pastę schłodzić około 30 minut w lodówce. Schłodzoną pastę migdałową rozetrzeć z cukrem, dodać pozostałe składniki i dobrze wymieszać.
3 1/3 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1/2 szklanki miodu
1 szklanka cukru
125 g masła
1 jajko
1/4 szklanki orzechów
1/4 szklanki rodzynek
1/2 szklanki skórki pomarańczowej
1 łyżka cynamonu
1/2 szklanki skórki pomarańczowej
1 łyżka cynamonu
1 łyżeczka kardamonu
1 łyżeczka imbiru
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki goździków
1/4 łyżeczki pieprzu
1/4 łyżeczki ziela angielskiego
Mąkę
przesiać z proszkiem, sodą i solą, dodać posiekane orzechy i skórkę.
Miód, cukier i masło rozgrzać mocno w dużym garnku,
dodać przyprawy korzenne i wymieszać. Dodawać stopniowo mąkę, ciągle
mieszając, aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek garnka. Zdjąć z
palnika, lekko przestudzić, dodać jajko i wymieszać. Przełożyć ciasto na
stolnicę, wyrobić lekko, podsypując mąką w razie konieczności. Jeszcze
ciepłe podzielić na dwie części, każdą rozwałkować na prostokąt wielkości
33 x 22 centymetry. Na
spód blachy wyłożonej papierem do pieczenia wyłożyć jedną część ciasta piernikowego. Na nim rozprowadzić masę
marcepanową, zostawiając po centymetrze od każdego boku. Na marcepanie
rozsmarować powidła, a na górę położyć drugą
część rozwałkowanego ciasta piernikowego, skleić dokładnie z ciastem
dolnym. Piec około 30 minut w temperaturze 180º C. Ciasto wyjąć z piekarnika.
1 szklanka cukru pudru
3 łyżki koniaku
Utrzeć cukier z koniakiem na jednolita masę i polukrować lekko ciepłe ciasto. Ciasto zostawić
odkryte na całą noc. Rano pokroić na kwadraciki i przechowywać w
szczelnej puszce w warstwach przełożonych papierem do pieczenia.
Ślicznie i smacznie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńRobiłam ją w zeszłym roku, coś wspaniałego!
Pozdrawiam ciepło:*
Majana, wyszedł trochę koślawo, ale jest pyszny więc warto go upiec. Pozdrawiam
Usuńuwielbiam krajankę i twoje Kamilka takie realistyczne , smakowite , prawdziwe zdjecia
OdpowiedzUsuńAluś, dziękuję za wszystkie Twoje miłe słowa, choć ta krajanka wyszła mi wyjątkowo koślawo, hihihi
Usuńachhhhhh padłam! co jeden piernik, to lepszy:) chcę któryś upiec i nie mogę się zdecydować:) fantastyczny przepis
OdpowiedzUsuńAntenka, tego polecam i to bardzo, to mój ulubiony, mimo, że bardzo słodki :) Pozdrawiam
UsuńPiernik z powidłami - to takie idealne połączenie smaków i Ty dodajesz jeszcze mój ulubiony marcepan !!! WSPANIAŁY PRZEPIS !
OdpowiedzUsuń/ zachęcam Cię do poparcia apelu jaki umieściłam na swoim blogu...proszę w nim innych blogerów o umieszczanie informacji o SZLACHETNEJ PACZCE obok ich bożonarodzeniowych przepisów... przeczytaj , nie traktuj tego wpisu jak spam... może uznasz , że to ważne i zechcesz się dołączyć /
Ankawell, akcje popieram z całego serca, mam też już banerek akcji :) Pozdrawiam
UsuńWidzę, że u Ciebie świętą na całego!
OdpowiedzUsuńZapachy tych wszystkich wypieków docierają aż do mnie:)
Pozdrowienia!
Magda, na całego to fakt, bo M. nie będzie na święta, więc taki mały przedsmak choć :) Pozdrawiam
Usuńzjadłoby się taką krajankę teraz - co z tego, że jest późny wieczór:)))
OdpowiedzUsuńGosiu, późny wieczór dla mnie to żadna przeszkoda, jeśli chodzi o tą krajankę. Uwielbiam pierniki i nie mogę się im oprzeć :)
UsuńJestem wielką fanką krajanki piernikowej, a domowej jeszcze nie robiłam. Zdążę to zmienić w te święta, a Twój przepis z marcepanem kusi podwójnie :)
OdpowiedzUsuńBurczymiwbrzuchu, moje nie jest zbyt ładna, za to bardzo pyszna, więc polecam, bo warto poświecić jej czas :) Pozdrawiam
UsuńAle krajanka!
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się...
Amber, pyszna! Trochę co prawda koślawa :) ale znika. Pozdrawiam
Usuńrobiłam w zeszłych latach, jest przepyszna!
OdpowiedzUsuńwszystko co uwielbiam! chętnie bym zjadła...mam nadzieje, że zdążę upiec!
OdpowiedzUsuń