Biscotti, zwane też cantuccini, to włoskie ciasteczka pochodzące z Toskanii, zawierające dużą ilość grubo siekanych migdałów, najczęściej o cytrynowy aromacie. Piecze się je dwukrotnie, dzięki czemu są kruche i chrupiące, a przed zjedzeniem zazwyczaj zanurza się je w winie lub kawie. Te pyszne ciasteczka można napiec, długo przechowywać i delektować się nimi przy najmniejszej okazji. Włoskie sucharki można zapakować na słodki upominek albo wykorzystać jako dodatek do deserów.
220 g mąki pszennej
100 g cukru
2 jajka
100 g migdałów
skórka z 1 cytryny
20 ml likieru migdałowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
W garnuszku sparzyć migdały gorącą wodą, a następnie obrać ze skórki. W misce połączyć mikserem jajka z cukrem, dodać likier, skórkę z cytryny, mąkę wymieszaną z proszkiem, sól, wsypać migdały i zmiksować do połączenia się składników. Na blacie posypanym mąką z ciasta uformować podłużny chlebek, który ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Blachę wstawić do piekarnika nagrzanego do 175º C i piec przez 25 minut, aż będzie złotobrązowe i twardsze. Blachę wyjąć i bochenek lekko ostudzić. Następnie pokroić go ostrym nożem na centymetrowe kromeczki, na ukos. Ułożyć je na blasze i dopiekać z każdej ze stron po 15 minut.
uwielbiam je chrupać:)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię i chętnie skorzystam z przepisu:-)
OdpowiedzUsuń