Pyszne, mięciutkie i puszyste drożdżówki z nadzieniem marcepanowym i suszoną żurawiną, pachnące kardamonem i polane pomarańczowym lukrem są doskonałe z kubkiem mleka lub kawy. Z ciastem z tego przepisu doskonale się pracuje, dobrze wyrasta i smakuje, więc szybko można upiec mocno maślane i wilgotne marcepanowe drożdżówki z żurawiną na zimowe podwieczorki.
450 g mąki pszennej tortowej
50 g cukru
2 jajka
180 g masła
7 g suchych drożdży
60 ml wody
120 ml mleka
1 łyżeczka mielonego kardamonu
szczypta soli
skórka z 1 pomarańczy
Do miski wlać letnią wodę i mleko, dodać drożdże oraz cukier, wymieszać. Do składników dodać mąkę, kardamon, skórkę startą z pomarańczy, sól, jajka, miękkie masło i całość wyrabiać przez około 10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Ciasto zostawić w misce, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce, do czasu aż ciasto podwoi swoją objętość.
100 g płatków migdałowych
40 g cukru
10 g cukru z wanilią
1/4 łyżeczki mielonego kardamonu
15 ml śmietany kremówki
50 ml wody
W malakserze zmielić migdały na drobną mączkę, dodać pozostałe składniki i zmiksować.
150 g suszonej żurawiny
1 jajko
15 ml mleka
30 g płatków migdałowych
Ciasto przełożyć na oprószony mąką blat i rozwałkować na kwadrat o bokach około 30 centymetrów. Na cieście równomiernie rozsmarować masę marcepanową, rozłożyć żurawinę. Ciasto zwinąć jak roladę i pociąć ostrym nożem na kawałki. Kawałki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, w środku każdej bułeczki zrobić wgłębienie. Drożdżówki przykryć ściereczką i odstawić do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut. Wyrośnięte drożdżówki posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem, posypać płatkami migdałowymi. Blachę z drożdżówkami wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° C na około 18 minut, aż się zrumienią.
140 g cukru pudru
sok z 1/2 pomarańczy
Drożdżówki posmarować lukrem, zrobionym z cukru i soku z pomarańczy.
Dla mnie idealne!
OdpowiedzUsuńCzy mogę się przysiąść?
Te drożdżówki są wspaniałe :). Nie sposób było zakończyć smakowanie tylko na jednej. Bardzo dziękuję za przepis i pozdrawiam Cię serdecznie :).
OdpowiedzUsuńO ja ale czad!!! Normalnie powstrzymuję się, żeby nie rzucić sie na ekran 😉
OdpowiedzUsuń