200 g makaronu
20 g masła
2 łyżeczki oliwy
1 łyżka liści szałwii
150 g ricotty
25 g parmezanu
100 g sera pleśniowego
sól
pieprz
Makaron ugotować al dente w osolonym wrzątku. Odcedzić, wrzucić z powrotem do ciepłego garnka. Patelnię rozgrzać na średnim ogniu, dodać masło i wlać oliwę, podgrzewać, aż masło się roztopi, wrzucić szałwię i podsmażać po 3 minuty z każdej strony, aż liście będą chrupkie. Makaron połączyć z ricottą, drobno startym parmezanem i pokruszonym serem pleśniowym. Rozłożyć na talerze i przybrać szałwią. Polać masłem szałwiowym. Przed podaniem posypać solą i pieprzem.
Takie makarony to zdecydowanie moje ulubione dania. Świetny przepis :)
OdpowiedzUsuńZ ricotta i szałwią musi być aromatyczne i pyszne!
OdpowiedzUsuńMakaron jest u mnie zawsze mile widziany.
OdpowiedzUsuńZ taka różnorodnością serów, które uwielbiamy, zniknie na pewno w okamgnieniu:)
m serowo-makoronowa uczta? biorę w ciemno takie danie :)
OdpowiedzUsuńtrzy sery, zioła i makaron - mi do szczęścia nic więcej nie potrzeba:)))
OdpowiedzUsuńKochana! Nie nadazam za Twoimi pysznosciami!
OdpowiedzUsuńWlasnie wrocilam z uczelni i marzy mi sie taki obiad, zwlaszcza, ze kocham sery! :)
A to pyszny makaronik!:)
OdpowiedzUsuńSlyvvia, dziękuję. Kolorowych snów!
OdpowiedzUsuńAngie, mnie bardzo smakowało. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKonwalia, jest prosto ale bardzo szybko znika :)
OdpowiedzUsuńBurczymiwbrzuchu, tak to fajnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGosiu, mnie też nie :)
OdpowiedzUsuńSara, po moim posiłku to przydałby się Twój wypiek na deser :) Dziękuję Ci bardzo! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMajana, dziękuję! Kolorowych snów!
OdpowiedzUsuń