Lawenda ma szerokie zastosowanie w naszej kuchni. Wchodzi w skład skład ziół prowansalskich, bowiem świetnie idzie w parze z rozmarynem, szałwią, tymiankiem, oregano i koprem. Kwiaty i liście lawendy najlepiej jak są stosowane świeże, natomiast pączki łodygi należy stosować suszone. Z lawendy można przygotować cukier lawendowy, który świetnie nada się do naszych wypieków, deserów czy nawet do słodzenia napojów. Cukier aromatyzowany lawendą pięknie pachnie, a do jego przygotowania potrzeba kwiatków z kilku lub kilkunastu gałązek lawendy, wszystko zależy od aromatu jaki chcemy uzyskać. Cukier powinien się aromatyzować około dwóch tygodni, po tym czasie można cukier przesiać, by oddzielić kwiatki lub zostawić.
cukier
suszone kwiatki lawendy
Wszystkie składniki wymieszać, przesypać do słoika, szczelnie zamknąć i odstawić na dwa tygodnie, by cukier przeszedł aromatem lawendy.
Lawendę uwielbiam... w szafie :) A tu proszę lawenda wkracza do kuchni. Z pewnością zaromatyzuję swój cukier, mam tylko pytanie o propocje co by uniknąć "mydlanego" zapachu a jedynie wspaniały aromat pozdrawiam kami
OdpowiedzUsuńFOKM, myślę, że najbezpieczniej to dwie łyżeczki kwiatków na 250 g cukru, ale te proporcje można zmieniać wedle własnego gustu. Pozdrawiam
UsuńPierwsze zdjęcie - cudowne... :) Aż chciałby się mieć taki cukier w szafce.
OdpowiedzUsuńWhiness, nic trudnego, tylko kilka kwiatków :) Pozdrawiam
UsuńŚliczne zdjęcia, a jaki aromat musi mieć ten cukier :)
OdpowiedzUsuńKuchenny bałagan, trzeba tylko uważać by nie przedobrzyć :) Pozdrawiam
UsuńPiękne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńMój cukier lawendowy już w użyciu.
Amber, mój zdecydowanie też, nawet już któraś partia :)
Usuń