Pyszne, pięknie pachnące, drożdżowe racuszki z kwiatami czarnego bzu, doskonale smakują osypane cukrem pudrem. Przepis na racuszki dodaję do akcji Racuchy i Kwiatowej Książki Kucharskiej 2012.
160 g mąki pszennej
1 łyżeczka suszonych drożdży
1 jajko
2 białka
2 łyżki cukru
150 ml mleka
150 ml serka homogenizowanego
2 białka
2 łyżki cukru
150 ml mleka
150 ml serka homogenizowanego
sól
1 szklanka kwiatów czarnego bzu
1 szklanka kwiatów czarnego bzu
2 łyżki oleju
cukier puder
cukier puder
Jajko i białka ubić z cukrem, dodać drożdże, serek, mleko i mąkę oraz szczyptę soli. Wszystko razem ubić, aż powstanie gładkiego ciasta. Przebrać baldachimy czarnego bzu, oderwać ogonki i łodyżki, dodać kwiatki do masy, delikatnie wymieszać. Na patelni rozgrzać olej, łyżką kłaść ciasto i smażyć racuszki na złoty kolor z każdej ze stron. Podawać posypane cukrem pudrem.
ja to mam duże kwiatożetcze zaległości, ale apetyt kwiatowy duży i postanawiam kiedyś to nadrobić:) miłego weekendu:)
OdpowiedzUsuńGosiu, uważaj to wciąga, ja już się kwiatowo uzależniłam. Miłej niedzieli!
UsuńRewelacyjne;)
OdpowiedzUsuńByło by mi bardzo miło, gdybyś dołączyła do akcji Racuchy wszelkiej maści 21012. Serdecznie zapraszam:)
Tutaj podaję Ci lin ze szczegółami:http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/racuchy-wszelkiej-masci
pozdrawiam
Agiatis
Agiatis, miło mi będzie :) Pozdrawiam
UsuńJa jeszcze nie jadłam racuszków z czarnym bzem.
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie:)
Majanka, pora to nadrobić. Pozdrawiam
UsuńOd dzieciństwa je uwielbiam.
OdpowiedzUsuńI chyba dzisiaj dzięki Tobie przygotuję je na podwieczorek.
Pysznego weekendu!
Amber, smakowite popołudnie się zapowiada :) Pozdrawiam
UsuńMniami, Kochana ;* uwielbiam takie racuszki! :)
OdpowiedzUsuńSara, takie małe i uzależniają :)
Usuńkuszące to bardzo :)
OdpowiedzUsuńMagda, skuś się, skuś kochana.
Usuńoryginalne :) a przy tym niezwykle smakowite
OdpowiedzUsuńKaś, bardzo smaczne dzięki dodatkowi czarnego bzu :) Pozdrawiam
UsuńTo musi być pyszne, teraz marą mi się takie placuszki. Kwiat czarnego bzu znam tylko z syropu, ale lubię ten smak :)
OdpowiedzUsuńBurczymiwbrzuchu, syrop jest wspaniały, a bez doskonale sprawdza się w plackach i nie tylko :) Pozdrawiam
UsuńUwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że cię wciągnęło na całego:)
Gosiu, ja od zawsze byłam kwiatożercą, tylko takim ukrytym, miło mi uczestniczyć w Twojej kwiatowej akcji! Pozdrawiam
Usuń