Jagodzianki z ciasta kruchego, na bazie trzech rodzajów mąki, cynamonu, octu winnego i gęstego jogurtu naturalnego. Z tak przygotowanego ciasta formuje się rożki, które po upieczeniu mają delikatną, cieniutką warstwą ciasta i obfite jagodowym nadzieniem. Przepis na doskonałe jagodzianki bez drożdży pochodzi od Anny z bloga Addio pomidory.
160 g mąki tortowej
40 g mąki ziemniaczanej
40 g semoliny
60 g masła
25 g octu winnego
75 g gęstego jogurtu naturalnego
45 g cukru pudru
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
Wymieszać
wszystkie sypkie składniki, dodać pokrojone na mniejsze kawałki masło,
jogurt i ocet winny. Sprawnie i szybko zagnieść ciasto, uformować w
kulę, zawinąć w folię i odstawić do lodówki na 2 godziny.
215 g jagód
20 g cukru pudru
10 g mąki ziemniaczanej
20 g cukru pudru
10 g mąki ziemniaczanej
Jagody
wymieszać z mąką i cukrem. Nagrzać piekarnik do temperatury 160º C.
Ciasto rozwałkować bardzo cienko, pokroić na kwadraty o boku 12
centymetrów. Nałożyć jagodowe nadzienie i składać do formy trójkąta,
dokładnie skleić brzegi dociskając obie krawędzie do siebie. Z wierzchu
posmarować roztrzepanym jajkiem. Wstawić do piekarnika i piec 15 minut
lub do ładnego zrumienienia. Po przestudzeniu polukrować.
Bardzo ciekawa propozycja! A jako, iż ciasto kruche uwielbiam na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńMaugustyna, są doskonałe więc polecam. Pozdrawiam
Usuńja dziś piekę te Liski ,a jutro te Anny i Kamili*
OdpowiedzUsuńAlusia, jak się cieszę, że pieczesz :) Pozdrawiam
UsuńPyszne!
OdpowiedzUsuńI te kwiaty maku.
Bardzo romantycznie...
Amber, łapałam słoneczne chwile :)
UsuńBardzo fajny, nietypowy przepis! A jagodzianki niezależnie od ciasta muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńSmaczny Kąsek, nietypowe, ale przepyszne, bardzo polecam :)
UsuńWspaniale wyglądają!
OdpowiedzUsuńAngie, dziękuję :)
Usuńgenialne!
OdpowiedzUsuńnigdy bym nie wpadła na pomysł z takimi jagodziankami.
Karmelitka, gdybym nie zobaczyła u Anny, też bym nie wpadła :)
Usuńoj takie jagodzianki są boskie! kupuje takie kruche w pobliskiej piekarni i umieram z zachwytu nad nimi! wiecznie sobie obiecuję, że sama spróbuje takie wyczarować:)
OdpowiedzUsuńAntenka, polecam, z kupnymi nieporównywalnie dobre, pozdrawiam
Usuńteż je piekłam, pyszne są, fajna alternatywa dla tradycyjnych jagodzianek :)
OdpowiedzUsuńMartex, fajnie, że podzielasz moje zdanie. Pozdrawiam
UsuńBardzo mi się podobają. Może też takie upichcę?:)
OdpowiedzUsuńMajana, polecam, przepis Anny jest doskonały :) Pozdrawiam
UsuńKupiłam jagody, aby zrobić jagodzianki, a może rożki.. Oj, Anna wie co dobre, tak samo jak Kamilka:):):)
OdpowiedzUsuńŚliczne Ci wyszły i kuszą mnie:)
Ewelajna, oj Anna, na pewno wie :) Pozdrawiam
Usuń