Daktyle według źródła należą do najstarszych drzew owocowych na świecie. Są źródłem cukrów i naturalnych salicylanów, zawierają witaminy, potas, żelazo, fosfor i magnez. Dzięki zawartości sporej ilości błonnika, zapobiegają zaparciom, obniżają poziom cukru i cholesterolu we krwi, łagodzą objawy menopauzy. Świeże daktyle mają dużą wartość energetyczną. Są miękkie i soczyste. Można je wykorzystać by przygotować pyszna i zdrową przekąską. Do tej przystawki potrzebne będą świeże daktyle, z których należy wyjąć pestki, a w ich miejsce włożyć paseczki moreli i orzeszki piniowe. Tak przygotowane daktyle owinąć cieniutkim plasterkiem szynki parmeńskiej i zapiec w piekarniku. Nadziewane daktyle w szynce świetnie smakują podane na zielonej sałacie.
20 świeżych daktyli
orzeszki piniowe
suszone morele
10 plastrów szynki parmeńskiej
250 g mieszanych sałat
2 łyżki miodu
1 łyżka musztardy diżońskiej
1 łyżka soku z cytryny
3 łyżki oliwy
sól
pieprz
Plasterki szynki przeciąć na węższe paski. Morele pokroić w paski. Do każdego daktyla włożyć po kilka orzeszków piniowych, dodać pasek moreli i owinąć kawałkiem szynki. Umieścić daktyle na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200° C i piec około 8 minut. Odwrócić i piec jeszcze 2 minuty. Wymieszać musztardę, sok z cytryny oraz miód. Dolewać powoli oliwę, doprawić do smaku. Na talerzu rozłożyć sałaty z odrobiną dressingu, rozłożyć na tym zapieczone daktyle, posypać kawałkami moreli oraz uprażonymi na suchej patelni orzeszkami piniowymi, polać pozostałym dresingiem.
Pyszności!
OdpowiedzUsuńuwielbiam daktyle.A ta sałatka bardzo by mi smakowała.
Amber, tego jestem pewna :) Pozdrawiam
UsuńSuper pomysł z tymi daktylami!Moje smaki :)
OdpowiedzUsuńAngie, dziękuję :)
UsuńKamila! To już prawdziwe mistrzostwo świata! Cudownie zaopiekowałaś się daktylami!
OdpowiedzUsuńAniu, miło spędziłam z nim czas :) Pozdrawiam
Usuńhehe, wszystko super, tylko skąd wytrzasnęłaś świeże daktyle???:))) pytam, jako osoba skazana na suszone:)
OdpowiedzUsuńGosiu, może się więc skusisz :)
Usuńale pomysłowo i jak pysznie wyglądają :))
OdpowiedzUsuńKachna, dziękuję bardzo!
Usuńpyszne smaki
OdpowiedzUsuńDorota, miło mi, pozdrawiam!
UsuńFajnie wyglądają! Świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńMajana, dziękuję :)
Usuń"Gdzie się podziały moje daktyle?
OdpowiedzUsuńWyszedłem z domu tylko na chwilę
Wyszedłem z domu, wracam po chwili
Patrzę. O rety! nie ma daktyli!"
- a one u Ciebie;-)
Aniu, dawno się taki nie ubawiłam, miło!
UsuńWspaniałe danie i jakie pomysłowe, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSamantha, bardzo mi miło, że tak uważasz. Pozdrawiam
Usuń