codzienność

czwartek, 1 marca 2012

nadziewane daktyle w szynce


Daktyle według źródła należą do najstarszych drzew owocowych na świecie. Są źródłem cukrów i naturalnych salicylanów, zawierają witaminy, potas, żelazo, fosfor i magnez. Dzięki zawartości sporej ilości błonnika, zapobiegają zaparciom, obniżają poziom cukru i cholesterolu we krwi, łagodzą objawy menopauzy. Świeże daktyle mają dużą wartość energetyczną. Są miękkie i soczyste. Można je wykorzystać by przygotować pyszna i zdrową przekąską.  Do tej przystawki potrzebne będą świeże daktyle, z których należy wyjąć pestki, a w ich miejsce włożyć paseczki moreli i orzeszki piniowe. Tak przygotowane daktyle owinąć cieniutkim plasterkiem szynki parmeńskiej i zapiec w piekarniku. Nadziewane daktyle w szynce świetnie smakują podane na zielonej sałacie. 

20 świeżych daktyli
orzeszki piniowe
suszone morele
10 plastrów szynki parmeńskiej
250 g mieszanych sałat 
2 łyżki miodu
1 łyżka musztardy diżońskiej
1 łyżka soku z cytryny
3 łyżki oliwy
sól
pieprz

Plasterki szynki przeciąć na węższe paski. Morele pokroić w paski. Do każdego daktyla włożyć po kilka orzeszków piniowych, dodać pasek moreli i owinąć kawałkiem szynki. Umieścić daktyle na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200° C i piec około 8 minut. Odwrócić i piec jeszcze 2 minuty. Wymieszać musztardę, sok z cytryny oraz miód. Dolewać powoli oliwę, doprawić do smaku. Na talerzu rozłożyć sałaty z odrobiną dressingu, rozłożyć na tym zapieczone daktyle, posypać kawałkami moreli oraz uprażonymi na suchej patelni orzeszkami piniowymi, polać pozostałym dresingiem.





18 komentarzy:

  1. Pyszności!
    uwielbiam daktyle.A ta sałatka bardzo by mi smakowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł z tymi daktylami!Moje smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kamila! To już prawdziwe mistrzostwo świata! Cudownie zaopiekowałaś się daktylami!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, miło spędziłam z nim czas :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. hehe, wszystko super, tylko skąd wytrzasnęłaś świeże daktyle???:))) pytam, jako osoba skazana na suszone:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale pomysłowo i jak pysznie wyglądają :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie wyglądają! Świetny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Gdzie się podziały moje daktyle?
    Wyszedłem z domu tylko na chwilę
    Wyszedłem z domu, wracam po chwili
    Patrzę. O rety! nie ma daktyli!"

    - a one u Ciebie;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dawno się taki nie ubawiłam, miło!

      Usuń
  8. Wspaniałe danie i jakie pomysłowe, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samantha, bardzo mi miło, że tak uważasz. Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect