codzienność

czwartek, 24 października 2013

powidła śliwkowe


Doskonałe, cudownie słodkie przygotowane z jednego składnika - dojrzałych śliwek węgierek. Powidła są długo smażone, w odstępie kilka dni, co bardzo ułatwia ich przygotowanie. Domowe powidła śliwkowe są niezastąpione do piernika staropolskiego, doskonale będą smakować w tym jesiennym cieście z orzechami, powidłami i bezą, do podjadania ze słoika, wyśmienite na kromce świeżo upieczonego chleba. 

 
5000 g śliwek

Śliwki umyć, wypestkować i przełożyć do szerokiego garnka o grubym dnie. Przez 20 minut dusić śliwki pod przykryciem, aż puszczą sok. Odlać powstały sok, a śliwki zagotować, po czym odstawić bez przykrycia do całkowitego ostudzenia na całą noc. Po tym czasie doprowadzić znowu do wrzenia, gotować kilka minut i odstawić, powtarzać tak przez co najmniej kilka dni, do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Na koniec zagotować i przełożyć gorące powidła do wypieczonych słoików, szczelnie zakręcić i pozostawić do całkowitego wystygnięcia.

10 komentarzy:

  1. mniammm! nie ma jak domowe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ esencjonalne i gęste, mniam, mniam:-) W pośćie meksykańskim wrzuciłam 2 pytanka;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszne są śliwki w tym roku!
    Też zrobiłam kilka słoiczków z myślą o pierniku;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, uwielbiam! A Twoje jakie gęste, super. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam ,śliczne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam, że z samisieńkich śliwek jeszcze nie robiłam, na nawet nie znałam. W tym roku zapas powideł już mam, ale przepis zdecydowanie wart zachowania

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie doskonałe!
    Pysznie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  8. ah uwielbiam powidła śliwkowe! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam, choć w tym roku muszę obejść się smakiem takich powideł, albo sobie popatrzeć na takie jak u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect