Pół funta oczyszczonych listków róży
i półtora funta cukru utłuc razem w moździerzu,
zacisnąć cytrynę; a następnie smażyć na wolnym ogniu.
Robić z tej masy gałeczki,
tarzając je w cukrze, gdy obeschną chować do słojów.
Można też i massę samą tak zostawić
używając do przekładania ciast.
Praktyczny kucharz warszawski
1889
Płatki róży ucierane z cukrem są niezwykle aromatyczne, mają boski, słodki zapach i przepiękny kolor. Tak przygotowane płatki doskonale sprawdzą się do wypieków lub jako aromatyczny dodatek. Ucierane płatki róż według starej rodzinnej receptury, dodaję do Kwiatowej Książki Kucharskiej 2013.
250 g płatków róży
500 g cukru
sok z 1/2 cytryny
1 łyżka spirytusu
Ze świeżo zebranych płatków róży usunąć nożyczkami żółte końce. W misce
kamiennej ucierać partiami różę z cukrem i wykładać do innego naczynia.
Po utarciu wszystkich płatków wyłożyć masę powrotem do kamiennej miski,
dodać sok z cytryny dla przywrócenia koloru, alkohol i dokładnie
rozetrzeć. Utartą różę nakładać po brzegi do wyprażonych słoików, dobrze
ugniatając. Napełnione słoiki od razu zamykać wygotowanymi i osuszonymi
pokrywkami.
na sam widok już mi błogo:D cudowne
OdpowiedzUsuńTo dopiero musi byc wspanialy smak i aromat! I ten kolor...wspanialosci :)
OdpowiedzUsuńzawsze podobał mi się ten pomysł ale u mnie w rodzinie raczej by to nie przeszło :(
OdpowiedzUsuńczuję ten zapach... oj musi bosko smakować :)
OdpowiedzUsuńMoja cicia tak robiła jak jeszcze żyła, a potem robiła pączki z nadzieniem różanym. Whmm...miłe wspomnienia:-)
OdpowiedzUsuńZnam, lubię i cenię ogromnie, ale skąd tu różę wziąć na podwarszawskich, umiarkowanie dziewiczych przedmieściach. Inni ucierają i mnie obdarowują, lubię te wakacyjne, aromatyczne słoiczki :)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaa jakie cudo , piękne zdjęcia Kamiluś ukochanej mojej róży
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Mam słabość do płatków róży w kuchni :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, wspaniały przepis. Uwielbiam takie płatki róży:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ślę serdeczne:*