Pyszne
lekkie i bardzo puszyste drożdżowe bułeczki po brzegi wypełnione czerwonymi porzeczkami i
oblane lukrem. Z ciastem z tego przepisu doskonale się pracuje, dobrze
wyrasta i smakuje. Letnie porzeczanki są idealne na niedzielne popołudnie.
500 g mąki tortowej
25 g drożdży
150 g cukru
20 g cukru waniliowego
120 g masła
210 ml mleka
2 jajka
sól
250 g czerwonych porzeczek
50 g cukru
25 g mąki ziemniaczanej
50 g cukru
25 g mąki ziemniaczanej
Oczyszczone porzeczki wymieszać z cukrem oraz mąką ziemniaczaną.
1 jajko
Ciasto
rozwałkować na lekko posypanej mąką powierzchni, wycinać kółka, każde
delikatnie rozpłaszczyć palcami, nakładać po łyżce nadzienia. Składając
wszystkie rogi ciasta do środka, bardzo dokładnie zlepiać boki tworząc
bułeczki. Odwrócić na drugą stronę i układać łączeniem do spodu na
blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką kuchenną i
odstawić do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzać do 180° C, bułeczki
posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec na złoty kolor przez około 20
minut.
200 g cukru pudru
3 łyżki wody
Studzone bułeczki posmarować lukrem, zrobionym z cukru i wody.
po prostu cudne
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko z porzeczkami.
Tak sobie pomyślałam, że chciałaby mieć Cię w domu, czarujesz za kuchennym blatem :)
OdpowiedzUsuńLubię takie bułaski :)
OdpowiedzUsuńale masz pomysły:) fajne wersja jagodzianek:)
OdpowiedzUsuńNo popatrz! niedawno robiłem podobne i czekają w kolejce do publikacji ^^
OdpowiedzUsuńAle wyczucie :D
Już dla samej nazwy można je lubić, a jeszcze jak widzę taki puch to wzdycham :D
OdpowiedzUsuńKamilka , dwa czy trzy dni na blogi nie zaglądałam a tu u ciebie tyle dobroci , bułeczki , ciasto , galaretka i ser mniam
Obłędne musiały być, ślinka cieknie:-)
OdpowiedzUsuńDwie, trzy takie bułeczki i jestem w porzeczkowym raju :)
OdpowiedzUsuń