Pierogi, to efekt wspólnego weekendowego lepienia z Marzenką, Małgosią, Magdą i Aluchą. To pierogi lepione w różnych domach, każde inne i nadziane różnym farszem. Łączy je przyjaźń i projekt pierogi na cztery pory roku. To projekt w ramach którego pojawią się nasze propozycje na pierogi odpowiednie do obowiązującej pory roku, co nie oznacza, że nie można ich będzie jeść przez cały rok. Mamy nadzieję, że nasze propozycje się spodobają. Pierogi z jagnięciną i marynowaną fetą to moja propozycja pierogów na cztery pory roku - zima. Mają cieniutkie ciasto, nadziane są pysznym farszem z mielonej jagnięciny i marynowanej fety, z dodatkiem świeżych ziół. Te pierogi doskonale smakuje polane roztopionym masłem, podane w towarzystwie szałwiowej śmietany.
300 g mielonej jagnięciny
1 cebula
60 g marynowanej fety
2 łyżki oliwy
gałązka szałwii
gałązka rozmarynu
gałązka tymianku
sól
pieprz
Na
patelni na rozgrzanym oleju podsmażyć drobno posiekaną cebulę, dodać
mieloną jagnięcinę i smażyć, mieszając co jakiś czas, aż mięso się zrumieni. Dodać posiekane zioła i wymieszać.
Farsz ostudzić, dodać rozdrobniony ser feta i wymieszać, wszystko doprawić
do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem.
2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki wody
1 jajko
1 jajko
1/2 łyżeczki soli
1 łyżka oleju
Mąkę przesiać na stolnicę, zrobić w niej zagłębienie i dodać jajko oraz sól, następnie stopniowo dodawać wodę, cały czas wyrabiając ciasto. Ciasto wyrabiać, aż będzie gładkie i sprężyste. Ciasto podzielić na części, każdą porcję wałkować cienko na podsypanym mąką blacie i wykrawać małe kółka. Na każdym kłaść łyżeczkę nadzienia i składać w półksiężyce, a następnie zlepiać końce formując pierożki. Ułożyć na stolnicy delikatnie obsypanej mąką. W dużym garnku zagotować wodę z solą i oliwą, wkładać pierogi do gotującej się wody, po wypłynięciu gotować jeszcze chwilkę. Pierogi osączyć na sicie.
200 g śmietany
gałązka szałwii
sól
pieprz
masło
Śmietanę wymieszać z posiekaną szałwią i doprawić do smaku solą i pieprzem. Pierogi podawać polane roztopionym masłem w towarzystwie szałwiowej śmietany.
Zapraszam do:
Magdy na pierogi z jagnięciną po azjatycku
Marzeny na pierogi górskie z bryndzą i oscypkiem
Tak czekałam na te pierogi nasze, fetą mnie zaskoczyłaś na maksa;-) No i ta jagnięcina:-) Ach, ale mamy dzisiaj ucztę:-) Buziaki:-)
OdpowiedzUsuńMarzenko, ja też i na dodatek się denerwowałam jak jeszcze nigdy :) Ucztę mamy na 102 :) Buźka!
UsuńKamila aż mi ślinka cieknie na twoje pierożki i do tego ta szałwiowa śmietana!!! Mmm... Pycha! Już się nie mogę doczekać pierogów wiosennych:)
OdpowiedzUsuńGosiu, polecam, szczególnie z tą śmietaną :) Wiosenne mówisz - będzie się działo. Buziole!
UsuńI wykorzystałaś tę swoją cudną fetę. :))
OdpowiedzUsuńDodatek tej śmietany musiał być doskonały! :)
Piękne Ci wyszły, Kamilko. :)
Alucha, widzę, że feta podbiła Twoje serce, i dobrze bo warto ją zrobić. A do jagnięciny podpasywała mi bardzo :) Buziaki!
UsuńO te też fajne:-), oj zjadłabym zjadła:-)
OdpowiedzUsuńOlimpia, polecam :) Pozdrawiam
UsuńSkąd Wy macie energię...?
OdpowiedzUsuńZazdroszczę pierogów, energii, spotkania i szałwiowej śmietany. a co...
Ewelajna, w grupie sił jest zawsze więcej, i motywacja :) Pozdrawiam
UsuńTo się nam udało z tą jagnięciną;)
OdpowiedzUsuńStrasznie jestem ciekawa tego połączenia!
Jutro marynuję fetę, a jak już zamarynuję, to sobie zrobię takie pierogi:)
Ależ mi się podoba to nasze pierogowanie!:)
Magda, widać odpowiadają nam takie zimowe smaki, ciekawe co przyniesie wiosna :)
UsuńA pierogowanie bardzo ale to bardzo mi się podoba :) Buźka!
Oryginalne nadzienie... Na pewno obłędne... Ta jagnięcina...
OdpowiedzUsuńOlka, spróbuj, nie będziesz żałować :) Pozdrawiam
UsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńWspaniałe nadzienie.
Szkoda,że nic nie zdradziłyście,też bym chętnie z Wami ulepiła...
Amber, polecam, rewelacyjnie smakują :) Pozdrawiam
Usuńmniammm ale cudne te wasze pierożki:)
OdpowiedzUsuńAntenko, bardzo mnie cieszy, że się podobają :) Pozdrawiam
UsuńPrzygotowanie pierogów zabiera sporo czasu, ale smakują wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńkocham ruskie, ze szpinakiem, ale te zapowiadają się smakowicie!
OdpowiedzUsuńFantastyczne! nie wspominając o tym, że pięknie uformowane, to i genialny pomysł na nadzienie
OdpowiedzUsuńMmmmm marzą mi się takie :-)
OdpowiedzUsuń