200 g ciasta francuskiego
pęczek botwinki z buraczkami
120 g kremowego koziego sera
2 ząbki czosnku
50 ml śmietany
gałązka tymianku
50 ml śmietany
gałązka tymianku
sól
pieprz
miód
oliwa
miód
oliwa
Botwinę i buraki drobno posiekać i przełożyć do naczynia do zapiekania, skropić oliwą, posypać solą oraz pieprzem i wstawić do piekarnika nagrzanego 200° C na 10 minut. Kozi ser wymieszać ze śmietaną, drobno posiekanym czosnkiem i tymiankiem, doprawić do smaku solą i pieprzem. Ciasto francuskie podzielić na cztery części i ułożyć je na blasze, nie przecinając do końca wykroić nożem na cieście centymetrowy margines. Tak przygotowane ciasto wstawić do piekarnika rozgrzanego do temperatury 200° C na 15 minut, by się zrumieniło i wyrosło. Ciasto wyjąć z piekarnika, widelcem lekko ugnieść środek ciasta. Na cieście równomiernie rozłożyć nadzienie z koziego sera, na wierzchu rozłożyć podpieczone buraczki i botwinkę, całość polać miodem. Tarty ponownie wstawić do piekarnika i zapiekać jeszcze 12 minut.
Bardzo to apetyczne i botwinka na dokładkę , już mi smakuje
OdpowiedzUsuńUwielbiam botwinke. Takie tarteletki musza byc przepyszne :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
achh jakie piękne i pyszne!
OdpowiedzUsuńpiękne kolory, muszę w końcu przetestować botwinkę :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja z ciastem francuskim na słono, kupuje przepis i dziękuję, skorzystam wkrótce, kolorystycznie też bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńWróciłam z zumby i nie mogę się oderwać od Twojej tarty;-)
OdpowiedzUsuńTo jedno z moich ulubionych połączeń smakowych :-)
OdpowiedzUsuń