Sos holenderski na bazie masła i żółtek, szczególnie smakowicie komponuje się z gotowanymi szparagami, jest jeszcze smaczniejszy jeśli przygotuje się go z dodatkiem truskawek i poda z różowym pieprzem. Przepyszne gotowane białe szparagi z holenderskim sosem truskawkowym.
500 g białych szparagów
sól
woda
Zagotować wodę w dużym
garnku i obficie posolić. Oczyść szparagi i wrzuć do wrzątku. Gotować
szparagi około 10 minut, aż lekko zmiękną. Szparagi osączyć na sicie. 1 1/2 szklanki truskawek
1/3 szklanki cukru
3 żółtka
3 łyżki soku z cytryny
100 g masła
100 g masła
sól
różowy pieprz
Podsmażyć
w rondlu na średnim ogniu pokrojone drobno truskawki z dodatkiem cukru,
dusić około 10 minut, ostudzić a następnie zmiksować. W misce opartej
na garnku z łagodnie wrzącą, parującą wodą wymieszać trzepaczką żółtka z
sokiem z cytryny, aż lekko zgęstnieją. Wmieszać zmiksowane truskawki i
dalej ubijać, aż masa zgęstnieje. Wyłączyć gaz i dodać do sosu masło.
Ubijać nadal, aż masło się rozetrze. Otrzymany sos przetrzeć przez
sitko. Doprawić do smaku solą. Sos powinien być przyrządzony przed samym
podaniem. Szparagi osączyć, przełożyć je na talerz i podawać z
dodatkiem sosu, posypać różowym roztartym pieprzem.
Odważne połączenie :) ale warte spróbowania!
OdpowiedzUsuńCornerWithRecipes, warte to wiem na pewno :) Pozdrawiam
Usuńno no, ciekawe te połączenie, wygląda apetycznie
OdpowiedzUsuńKachna, to połączenie jest doskonałe. Pozdrawiam
UsuńTen sos wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńMalwinna, od pierwszego kęsa, uwielbiam go :) Pozdrawiam
UsuńPiękne zdjęcia, jak zwykle - połączenie wydaje mi się odważne, ale muszę kiedyś spróbować;-)
OdpowiedzUsuńAniu, może zaskakuje, ale jest doskonałe. Pozdrawiam
UsuńLubię takie zaskakujące połączenia. Nie widziałam jeszcze tak podanych szparagów :)
OdpowiedzUsuńSlyvvia, miło, że Ci się podoba :) Pozdrawiam
UsuńWoooow co za połączenie!
OdpowiedzUsuńJoasiu, smaczne, gwarantuje :) Pozdrawiam
Usuńa to zaskakujące połączenie! sos holenderski jest pyszny, ale z truskawkami to już chyba na maksa pychota!!!:) i jakie piękne narodowe barwy ci wyszły!!!:)))
OdpowiedzUsuńGosiu, na euro by się nadało, hihihi. Pozdrawiam
UsuńKamilko! Jakie wspaniale polaczenie smakowe ;-) z mila checia bym sprobowala,
OdpowiedzUsuńbuziaki ;*
Sara, spróbuj koniecznie :) Pozdrawiam
UsuńO to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńDusia, to miło. Pozdrawiam
UsuńTeż dziś kupiłam szparagi - u Ciebie widzę niesamowite połączenie.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, uwielbiam ten szparagowo - rabarbarowy czas :) Pozdrawiam
Usuń