codzienność

sobota, 24 grudnia 2011

wigilijne śledzie


Śledź, król polskiego morza i naszej kuchni, króluje podczas wigilijnej kolacji. Jest bogatym źródłem białka, witamin i mikroelementów.


Śledzie po kaszubsku, to matiasy marynowane z sosie z dodatkiem cebuli, koncentratu pomidorowego oraz rodzynek.

6 filetów śledziowych
3 cebule
2 łyżki cukru
3 łyżki oleju
3 łyżki koncentratu pomidorowego
50 g rodzynek
sól
pieprz
 
Wymoczone w wodzie z dodatkiem mleka filety pokroić w kawałki. Rozgrzać olej i zeszklić pokrojoną w półplasterki cebulę. Dodać koncentrat pomidorowy i odrobinę wody i dusić około 3 minut. Dodać rodzynki i doprawić do smaku solą i pierzem. Zdjąć z ognia i wystudzić. Kawałki filetów przekładać zimną zalewą. Najlepiej smakują po 2 dniach.


Przepis na pyszne śledzie korzenne z daktylami pochodzi Kuchni Pełnej Smaku, w których aromat przypraw świetnie komponuje się z delikatną słodyczą daktyli. 

6 solonych śledzi
7 ziarenek pieprzu
7 ziarenek ziela angielskiego
7 ziarenek goździków
10 ziarenek gorczycy
10 ziarenek kolendry
10 ziarenek jałowca
4 posiekane ząbki czosnku
2 pokruszone listki laurowe
2 czubate łyżeczki słodkiej mielonej papryki
1 szklanka oleju winogronowego
2 posiekane cebule
10 pokrojonych daktyli
 
10 całych daktyli
 
Śledzie wymoczyć w czystej wodzie, najlepiej całą noc. W tym czasie wszystkie przyprawy utłuc w moździerzu, dodać czosnek, listek i paprykę, następnie zawinąć wszystko w gazę, włożyć do słoika, zalać olejem i odstawić na kilka godzin w ciepłe miejsce. Śledzie oczyść z ości i pokrój na kawałki. Włożyć je do oleju przesiąkniętego korzennym zapachem. Dodać posiekaną cebulę i daktyle. Wstawić na minimum dwa dni do lodówki.

 

Śledzie szwedzkie w zalewie octowej, z dodatkiem rokitnika i jagód jałowca, pochodzi stąd.
 
8 płatów solonych śledzi
200 ml wody
100 ml cukru
50 ml octu 10%  
garść zmrożonych owoców rokitnika
1 łyżka jagód jałowca
3 liście laurowe

Śledzie wymoczyć w zimnej wodzie przez 24 godziny. Z wody, cukru i octu przygotować zalewę. W słoju układać warstwami pokrojone śledzie, przekładać rokitnikiem, jałowcem, liśćmi laurowymi, zalać zalewą, odstawić by się przemacerowały na 24 godziny.


Śledzie a 'la Milanówek z gorczycą pochodzą z książeczki "Wigilia".

500 g filetów śledziowych
2 łyżki cukru
1/3 szklanki oleju
4 łyżki octu 6%
4 łyżki koncentratu pomidorowego
300 g cebuli 
3 ziarna ziela angielskiego
1 listek laurowy
4 łyżki gorczycy

Cebulę posiekać w półplasterki, zeszklić na oleju, dodać cukier i jeszcze chwilę smażyć. Następnie dodać ocet, koncentrat, przyprawy, wymieszać i dusić kilka minut. Dodać gorczycę, zdjąć z ognia, wystudzić. Pokrojone na kawałki filety śledziowe przekładać warstwami z sosem. W lodówce może stać do 2 tygodni.



7 komentarzy:

  1. Ależ pysznie śledzikowo !
    U mnie tez śledziki z rodzynkami :)

    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Majana, teraz już mogę powiedzieć, bardzo wszystkim smakowały. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja z braku świeżego, z suszonym rokitnikiem zrobiłam, ale to chyba nie to samo:(
    Pyszna śledziowa uczta:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Konwalia, moim bliskim bardzo smakowały te śledziowe przystawki, a tą z rokitnikiem to mąż bardzo zachwalał. Pierwszy raz miałam okazję rokitnika smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamilko, zaszalałaś....:) Cieszę się, że wykorzystałaś moją propozycję:). Te Basine tez mnie kusiły, tylko rokitnika nie znalazłam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewelajna, Twoja śledziowa propozycja bardzo przypadła do gustu wigilijnym uczestnikom, a Basine również bardzo polecam, pysznie było! Pozdrawiam poświątecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszniutkie,właśnie kupiłam śledziki w Lidlu i je przygotowuję wg.tego fajnego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect