codzienność

sobota, 20 kwietnia 2013

chleb z brązowym ryżem i thang zhong


Smak chleba, którym dzielimy się wspólnie, nie ma sobie równego...
Antoine de Saint-Exupéry

Wspaniałe uczucie wiedzieć, że ten sam chleb jest wyrabiany, wyrasta i potem pachnie podczas pieczenia w kilkunastu domowych piekarniach jednocześnie. Inicjatorką pieczenia chleba z brązowym ryżem i thang zhong jest Amber, której bardzo dziękuję za zaproszenie i możliwość smakowania tego chleba. Chleb ten jest bogaty w smaku, jest bardzo miękki i wilgotny, dzięki dodatkowi zdrowego i bogatego w błonnik brązowego ryżu oraz dzięki starterowi thang zhong. Technika przygotowywania chleba z thang zhong wywodzi się z dawnej Japonii. Podstawą tej metody jest mieszanka mąki i wody lub mleka, którą podgrzewa się na wolnym ogniu, aż osiągnie temperaturę 65° C w czasie około 3 minut. Mieszankę tę się schładza i dodaje pozostałe składniki wymienione w przepisie na chleb. Tang zhong umożliwia większą absorbcję płynów, dzięki żelowaniu skrobi, czyniąc chleb bardziej puszystym, miękkim i elastycznym, utrzymującym dłużej świeżość. Przepis na chleb z brązowym ryżem i thang zhong pochodzi stąd. Z przepisu można upiec dwa bochenki po około 560 g każdy lub cztery mniejsze. Mój chleb znacznie odbiega wyglądem od oryginału, myślę, że jest jednak równie smaczny. 


30 g mąki chlebowej
150 g mleka

Aby przygotować thang zhong należy mleko w temperaturze pokojowej i mąkę umieścić w garnku. Wymieszać trzepaczką i postawić na małym ogniu. Podgrzewać cały czas mieszając, aż na powierzchni masy pojawią się wiry a całość zacznie gęstnieć. Masę zestawić z ognia i od razu nakryć folią spożywczą, odstawić do wystudzenia.

480 g mąki chlebowej
30 g mleka w proszku
40 g cukru
8 g soli
8 g drożdży instant
200 g mleka
170 g thang zhong
40 g masła 
180 g brązowego gotowanego ryżu

Ryż ugotować bez soli i dobrze ostudzić. W misce umieścić wszystkie składniki ciasta, oprócz ryżu i masła i wyrabiać około 5 minut. Dodać masło i wyrabiać, aż ciasto będzie gładkie i błyszczące. Dodać ryż i wyrabiać, aż ryż równomiernie rozłoży się w cieście. Utworzyć z ciasta kulę i umieścić ją w wysmarowanej tłuszczem misce. Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na około 60 minut. Wyjąć ciasto na blat i podzielić na dwa lub cztery bochenki. Przykryć i zostawić na 15 minut. Umieścić je w formach i zostawić do wyrośnięcia w temperaturze 30° C, na około 45 minut, aż ciasto wypełnił 90% foremki. Piekarnik nagrzać do 190° C, wstawić chleby i piec około 35 minut. Jeżeli za szybko się rumienią, położyć na blachach folię. Wyjąć z piekarnika, wystudzić na kratce. Chleb należy kroić nożem z ząbkami.

24 komentarze:

  1. Wyszedł wspaniały! Dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna akcja, gotowanie z ludźmi, którzy podzielają Naszą miłość i pasję do gotowania jest cudowne. Chlebek wygląda pięknie na pewno wypróbuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. i chleb i kwiatek śliczny ,a pieczenie w zacnym gronie smakuje podwójnie lepiej
    apetyczne Kamilka te twoje foty

    OdpowiedzUsuń
  4. Pachnie, ach jak pachnie...:-) dziękuję za wspólne chwile i wsparcie:-)) Niezmiernie miło było być razem przy tym projekcie:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspólne pieczenie jak łamanie się chlebem - dziękuję Ci za wspólnie spędzony czas :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda smakowicie.
    A z jakiej to mąki go upiekłaś?
    Chciałabym spróbować Twojej wersji.
    Dzięki za wspólne chwile:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu, ze zwykłej mąki pszennej chlebowej, ale ona jakaś taka ciemna była, a czasu na zakup innej zbyt mało, bo u mnie tylko sklepy wysyłkowe wchodzą w grę, więc wyszedł mi taki brązowy i niezbyt chciał wyrastać :) Pozdrawiam

      Usuń
  7. Świetny chleb! Dziękuję za wspólny czas:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brązowy chleb z brązowym ryżem!
    Wspaniały.
    Dziękuję Ci bardzo za wspólne pieczenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amber, dziękuję za ten weekendowy wspólny czas!

      Usuń
  9. Kamila, chleb Twój wygląda wspaniale, mąka nie miała domieszki żytniej? I ja również chętnie spróbowałabym Twojego chleba. Dziękuję za wspólny, magiczny weekend. Piec razem było wspaniale. Pozdrawiam bardzo ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzeczywiście chlebuś wygląda nieco ciemniej, ale skoro u Amber-Ani mógł być zielony, tzn,że przepis sprawdza się pod każdym smakiem, kolorem i rodzajem mąki.
    Dziękuję za wspólne wirtualne biesiadowanie przy pajdzie chleba z tajemniczym dodatkiem thang zong.

    OdpowiedzUsuń
  11. I ja dziękuję za wspólne pieczenie
    Pięknie Ci wyszedł ten chleb :)

    OdpowiedzUsuń
  12. taki ładnie ciemny Ci wyszedł :D
    dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Od rana dzis patrze na wszystkie Wasze chleby, piekne sa Kamilo! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. piękny cytat ze wstępu. a i chlebek zapowiada się smacznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak wiele zależy od mąki. Nasze chleby niby podobne a jakże inne. I to jest właśnie piękne....
    POzdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  16. niesamowity chleb! bardzo intrygujący:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Kamilo, nareszcie udało nam się spotkać razem w kuchni! Bardzo się z tego cieszę!
    Pozdrawiam Cię:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kamiko, cudny chlebek! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miło było Cię poznać. dziękuje za wspólne pieczenie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję za wspólny czas i zabawę z tang zhong.
    Ciekawa jestem jakiej mąki użyłaś, Twój chlebek jest znacznie ciemniejszy od mojego. ja myślałam, żeby w przyszłości spróbować na pszennej z pełnego przemiału, może wcielę ten pomysł w życie.. póki co moje oczy zjadają kromkę z każdego z zaangażowanego w pieczenie bloga. Pycha!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo się cieszę, że udało nam się wszystkim spotkać w kuchni, przy piekarniku :) Każda z nas upiekła zupełnie inny bochenek, tak samo smaczny i tak samo wspaniały. Dziękuję za to :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeden przepis, a tyle cudownych bochenków wyszło ...i każdy inny .... każdy pieczony z sercem:) .... dziekuję za wspólne pieczenie:) pozdrawiam Jolanta szyndlarewicz

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect