Angel Food Cake, to słynne amerykańskie ciasto biszkoptowe pieczone na białkach. W dziewiętnastym
wieku tradycyjnie jedzono je jako deser żałobny. Ciasto jest białe, ze złotą skórką, delikatne jak puch i upieczone całkowicie bez dodatku tłuszczu. Standardowo powinno być pieczone w okrągłej i głębokiej formie z kominem i wyjmowanym dnem, która zapewnia równą cyrkulację gorącego powietrza w piekarniku. Można je upiec też w innej ulubionej foremce.
Anielskie ciasto na białkach upieczone na podstawie przepisu Altona Browna znalezionego u Agnieszki jest przepyszne, koniecznie osypane cukrem pudrem, podane z owocami lata, w towarzystwie pysznego kremu marakujowego.
400 g białek
230 g cukru pudru
150 g mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki winianu potasu
1 łyżeczka wody z kwiatu pomarańczy
Białka wlać do miski i miksować 2 minuty, aż lekko zesztywnieją. Dodać wodę z kwiatu pomarańczy i winian potasu i miksować kolejne 2 minuty. Do
białek dodać połowę ilości przesianego cukru i dalej miksować na wolnych obrotach.
Białka powinny być lśniące, ale nie tak sztywne jak na bezę. Do białek dodać pozostały przesiany cukier oraz przesianą mąkę, sól i miksować krótko, tylko do połączenia się składników. Ciasto wyłożyć do formy wysmarowanej masłem, wyrównać wierzch i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° C na około 35 minut, aż patyczek wbity w ciasto zostanie suchy. Ciasto po upieczeniu ostudzić w formie przez około 120 minut, po tym czasie wyciągnąć i osypać cukrem pudrem.
400 g białek
230 g cukru pudru
150 g mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki winianu potasu
1 łyżeczka wody z kwiatu pomarańczy
cukier puder
Gratuluję bo pięknie Ci wyszlo :)
OdpowiedzUsuńNoooooo to ja poproszę z pół baby natychmiast !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKamilka , baba jak malowana tobie wyszła
Lubię to ciasto, a nie wiedziałam, że był to deser załobny. Jest za dobre, by zostawiać je na takie smutne okazje!
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje! jak mi się tylko ostanie nadmiar białek, to wypróbuję
OdpowiedzUsuńmmmm.... wygląda po prostu obłędnie!
OdpowiedzUsuńWow! Ale bielutkie :) idealne! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja na nadmiar białek:-))
OdpowiedzUsuń