Tzatziki czyli popularny grecki dip składający się przede wszystkim z jogurtu, czosnku i ogórka idealnie sprawdza się podany jako sos do warzyw, chleba, ryb czy też mięsa z grilla. Najlepiej smakuje schłodzony przynajmniej przez godzinę. Na ten sos istnieje wiele przepisów, można dodać oliwki, sok z cytryny czy też dużo świeżych ziół. Mięta, szczypiorek i koperek doskonale smakują w dipie, świetnie sprawdzi się też czosnek niedźwiedzi. Te aromatyczne i pachnące czosnkiem liście są idealne jako składnik tego sosu. Tzatziki z czosnkiem niedźwiedzim są znakomitym dodatkiem do wielu potraw z mięsa, warzyw czy grillowanego drobiu.
250 g jogurtu greckiego
1 ogórek wężowy
1/2 pęczka czosnku niedźwiedziego
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka octu winnego
sól
1 łyżeczka octu winnego
sól
pieprz
Obranego ogórka zetrzeć na tarce o grubych oczkach, umieścić na durszlaku, posypać solą i zostawić na około 15 minut. W misce wymieszać jogurt grecki z octem, drobno posiekanym czosnkiem niedźwiedzim oraz przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku. Do jogurtu dodać ogórka, wymieszać i doprawić do smaku solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Sos schłodzić przed podaniem.
Ale ty Kamilka kombinujesz ,ale jak mi się to podoba:D
OdpowiedzUsuńAluś, to kombinatorstwo mam podobno po tacie, hihihi. Pozdrawiam!
Usuńto musi pysznie smakować, tak czuję, choć nie próbowałam jeszcze świeżego czosnku niedźwiedziego...:)))
OdpowiedzUsuńGosiu, ja sobie posadziłam w maminym ogródku, z każdym rokiem więcej go będzie, mam taką nadzieję. W doniczce na parapecie też rośnie, wykiełkował w tym roku aż byłam zdziwiona. Nie ma go jeszcze dużo, ale posmakować choć można. Pozdrawiam Was!
Usuńsuper dodatek do grilla:D
OdpowiedzUsuńAntenka, bardzo bardzo :) Pozdrawiam
UsuńO jak ja lubię tzatziki! Dodatek do grilla idealny i niezbędny wręcz :)
OdpowiedzUsuńAlucha, i sos czosnkowy jeszcze koniecznie, pozdrawiam serdecznie!
UsuńMniam, mniam, ciekawe czy do łososia by pasowało...
OdpowiedzUsuńAniu, do łososia i każdej innej ryby znakomicie pasuje, sprawdzałam :) Pozdrawiam
UsuńAch ten czosnek neidzwiedzi...
OdpowiedzUsuńKamila, czy to przypadek ze ostatnio tzatziki jadlam z skrzydelkami z grila? Pozdowienia sle!
Basiu, to doskonałe i smakowite połączenie prawda? Fajny czas grillowania i spotkań! Dużo pomyślności :)
UsuńMmm,ależ musi pachnieć.
OdpowiedzUsuńCzosnek niedźwiedzi mnie prześladuje, chcę go :)
Majanko, u mnie nie ma takiego miejsca w lesie gdzie rośnie. Kupiłam sadzonki i posadziłam w maminym ogródku, w doniczce na parapecie też mam taki jeden, jest go mało, ale nadzieja na więcej z każdym rokiem :) Pozdrawiam
Usuńna majowe grillowane jak znalazł!
OdpowiedzUsuń