Krucha
i delikatna pierś kaczki podana z sosem na bazie mieszanych leśnych grzybów oraz suszonych pomidorów, doprawionych wytrawnym białym winem, czosnkiem, cebulą oraz natką pietruszki. Kacze piersi z leśnymi grzybami inspirowane przepisem z prasy, to bardzo pyszne i eleganckie danie, doskonale smakują podana z ziemniaczanym puree.
4 piersi kaczki
800 g grzybów leśnych
1 cebula
3 ząbki czosnku
2 łyżki masła
125 ml wytrawnego białego wina
10 suszonych pomidorów
sól
pieprz
natka pietruszki
Grzyby oczyścić i dokładnie umyć, pokroić na mniejsze części. W garnku rozgrzać masło, dodać obraną i drobno pokrojoną cebulę oraz czosnek i zeszklić. Dodać grzyby, doprawić solą oraz pieprzem i wszystko razem przesmażyć. Wlać wino i mocno zredukować jego objętość. Dodać pokrojone w paski pomidory, wszystko razem przesmażyć, doprawić do smaku. Do sosu dodać posiekaną natkę pietruszki. Piersi kaczki osuszyć, skórkę ponacinać w kratkę, bardzo ostrym nożem, oprószyć solą i pieprzem. Piersi obsmażyć na suchej, mocno rozgrzanej patelni, kładąc skórą do dołu, tak by jak najmocniej wytopić tłuszcz ze skóry. Od strony mięsa obsmażać do zrumienienia. Obsmażone piersi ułożyć w naczyniu do zapiekania i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° C, na około 12 minut. Piersi kaczki podawać w towarzystwie grzybów.
Kamila, tak z rana serwujesz to cudo...
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaczkę i grzyby!
To idę jeść jajka...
Twoje dania jak zwykle sprawiaja, ze robie sie glodna : )
OdpowiedzUsuńKamilka, dobrze, że własnie zjadłam drugie śniadanie ;))
OdpowiedzUsuńKaczka pięknie ponacinana :)
o kurcze, tak przed obiadem tu zajrzeć to niebezpieczne
OdpowiedzUsuńwyglada bardzo kusząco!
będę robić, bo kocham kacze cycuszki, a z grzybami jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńSądzę,że by mi smakowały. Bardzo smakowicie się prezentują. :)
OdpowiedzUsuńłooo...to dopiero rarytasy :)
OdpowiedzUsuńWygląda przesmacznie!!!!!!
Serdeczności :) :)
Hmm, poezja! :)
OdpowiedzUsuńKaczkę uwielbiam, grzyby też, ale nigdy razem ich nie jadłam.
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie!:)
To dziwne,ale nie wpadło mi do głowy,by połączyć kaczkę i grzyby...a przecież to taki wspaniały duet!
OdpowiedzUsuńZ nieba mi spadłaś. W niedzielę tak zrobię na obiad:-)
OdpowiedzUsuńMelduję, że zrobione:-) Tylko zamiast suszonych pomidorów dałam pieczone:-) Wyszło pysznie:-)
UsuńMarzenko, cieszę się, że smakowało, a zamiana na Twoje pieczone pomidory na pewno dobrze zrobiła :) Buziaki!
UsuńKamilo, no właśnie masz absolutną rację, eleganckie dania wychodzą z "3" składniów na krzyż, i to wszystko. Klasyczne połączenia i technika, to jest całe cluo gotowania. absolutnie świetny przepis.Od chyba 10 minut wpratuję się w tę kacze cycki i nie mam dość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdeczenie
Tapenda
Kaczka i grzyby to para tak doskonała jak jabłka i cynamon. Musi być rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńZapraszamy też do nas, do kuchni matki i córki :)
www.wypisz-wymaaaluj.blogspot.com