Bardzo smaczny chleb pszenno - żytni na zakwasie pieczony w żeliwnym garnku, który dzięki temu na lekko wilgotne wnętrze i mocno wypieczoną, chrupiącą skórkę i długo zachowuje świeżość. Chleb pszenno - żytni pieczony w garnku żeliwnym jest prosty do przygotowania, bo nie wymaga długiego wyrabiania, ciasto przygotowuje się wieczorem, a piecze w dniu następnym, a sekret jego smaku tkwi w temperaturze i czasie wypiekania.
450 g mąki pszennej
100 g mąki tortowej
200 g mąki żytniej
50 g mąki pszennej graham
1 łyżka zakwasu
5 g drożdży instant
3 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżeczka cukru
1 1/2 łyżeczki soli
510 g wody
100 g mąki tortowej
200 g mąki żytniej
50 g mąki pszennej graham
1 łyżka zakwasu
5 g drożdży instant
3 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżeczka cukru
1 1/2 łyżeczki soli
510 g wody
Do miski wsypać mąki, cukier, sól i dobrze wymieszać. W szklance wody rozpuścić zakwas i drożdże, dodać jogurt i wymieszać, dodać do miski z mąkami. Następnie partiami dolewać wodę i mieszać, do połączenia się składników. Z ciasta uformować kulę, ułożyć w misce i szczelnie przykryć. Pozostawić miskę temperaturze pokojowej na 12 - 18 godzin. Po tym czasie ciasto przełożyć na blat i podsypując mąką uformować bochenek. Bochenek przełożyć do wysypanego mąką koszyczka na około godzinę, aż wyrośnie. W tym czasie nagrzać piekarnik z żeliwnym garnkiem do 250°
C. Wyjąć ostrożnie garnek, zdjąć pokrywkę i przełożyć do niego ciasto,
po czym przykryć pokrywką i wstawić na 25 minut do piekarnika. Zdjąć
pokrywkę i dopiekać jeszcze przez przez około 25 minut. Chleb wyjąć na kratkę i
ostudzić.
Piękny! Muszę w końcu zaopatrzyć się w garnek żeliwny ;)
OdpowiedzUsuńAlucha, ja też zainwestowałam w zeszłym roku, muszę jeszcze kupić sobie taki duży, na razie korzystam z takiego u rodziców :) Miłego piątku!
UsuńJa się czaję na takie okrągły ikeowski i chyba przy najbliższej wizycie w ikei go kupię. Niestety nie jest zbyt duży...
UsuńPiękny, zachciało mi się piec, może w weekend...
OdpowiedzUsuńaj, muszę ten garnek żeliwny gdzieś dopaść :-)
OdpowiedzUsuńLubię te garnkowe chleby.
OdpowiedzUsuńMało pracy, a chleb zawsze wychodzi pyszny:)
Cudny!
OdpowiedzUsuńChleb z garnka smakuje bosko.
Jeszcze nigdy nie jadłam garnkowego chleba:-) Wygląda bosko:-)
OdpowiedzUsuńPiękny bochen :-)
OdpowiedzUsuńO jaki fajny chlebek!
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
Kamilko, chlebek wygląda przecudnie! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaa taki chleb przez wielkie Ch
OdpowiedzUsuńChlebek zarąbiście wygląda, aż mi zapachniało przez monitor.
OdpowiedzUsuńUwielbiam piec w garnku żeliwnym. Pieczywo ma wtedy rzeczywiście smaczniejszą, chrupiącą skórkę i taki...prawdziwszy smak :)
OdpowiedzUsuń