Chutney figowy to wyborny dodatek do serów, szczególnie kozich i owczych, jest doskonały do dziczyzny, wszelakich pasztetów, wędlin czy też mięs. Pyszny chutney figowy przygotowany na podstawie przepisu Annick Jeanmairet podpatrzonego u Bei.
500 g fig
100 g brązowego cukru
75 ml octu z białego wina
200 g cebuli
500 g jabłek
75 g rodzynek
1 goździk
1 łyżeczka kolendry
5 centymetrów korzenia imbiru
szczypta cynamonu
szczypta soli
100 g brązowego cukru
75 ml octu z białego wina
200 g cebuli
500 g jabłek
75 g rodzynek
1 goździk
1 łyżeczka kolendry
5 centymetrów korzenia imbiru
szczypta cynamonu
szczypta soli
Do garnka dodać pokrojone na ćwiartki figi, pokrojoną w piórka cebulę, obrane i pokrojone w kostkę jabłka oraz wszystkie pozostałe składniki. Całość zagotować i gotować na małym ogniu, mieszając od czasu, do czasu, przez około 40 minut, aż masa zgęstnieje. Gorący chutney przełożyć do wyparzonych słoików i zamknąć wygotowanymi pokrywkami.
Pycha!
OdpowiedzUsuńSezon na figi u nas w pełni,ale o dobrą figę nie jest łatwo...
pyszny!
OdpowiedzUsuńI jaki ma piekny, jesienny kolor!
OdpowiedzUsuńMilo mi, ze przepis sie przydal :)
Pozdrawiam serdecznie i milego weekendu zycze!
Ten chutney zdecydowanie skończyłby u mnie jako dodatek do serów. Mniam!
OdpowiedzUsuńZ figami to wiadomo pycha
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, chętnie wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńgenialny!
OdpowiedzUsuńBoski:-) I jak musi smakować z serami...;-))
OdpowiedzUsuń