Mięciutkie i puszyste, przepyszne małe pączki doskonałe na ostatnie dni karnawału. Pączusie z lukrem przygotowane na podstawie przepisu na pączki warszawskie, są bardzo delikatne, mięciutkie i rozpływające się w ustach. Ciasto z tego przepisu jest bardzo czasochłonne, ale zdecydowanie warte, by poświęcić ten czas.
80 g masła
40 g drożdży
7 żółtek
1/2 szklanka cukru
1 szklanki mleka
2 łyżki spirytusu
1 łyżka ekstraktu waniliowego
3 łyżki soku z cytryny
kilka kropli aromatu rumowego
szczypta soli
olej do smażenia
Do
pół szklanki wrzącego mleka dodać pół szklanki mąki i całość
dobrze zmiksować, odstawić do przestudzenia. W pozostałym letnim mleku zrobić drożdże, dodać zaparzoną mąkę, łyżeczkę cukru i utrzeć wszystko na gładką masę. Całość przykryć i odstawić w ciepłe
miejsce do wyrośnięcia na około 30 minut. W
garnku zagotować wodę, w misce umieścić żółtka, ekstrakt waniliowy, wsypać cukier,
sól, umieścić miskę na garnku z lekko gotującą się wodą i ubijać żółtka na
parze na puszystą masę, uważając, żeby dno miski nie dotykało wody. Masę ostudzić. Wyrośnięty rozczyn połączyć z resztą mąki, masą z żółtek, spirytusem, aromatem rumowym oraz sokiem z cytryny. Ciasto wyrabiać, aż składniki dokładnie się połączą. Do masy dodać przestudzone stopione masło i wyrabiać
ciasto, aż będzie odstawało od ścianek naczynia. Miskę przykryć i pozostawić w cieple do wyrośnięcia na około 60 minut. Wyrośnięte ciasto rozwałkować
na grubość centymetra i wykrawać małe krążki. Odkładać je na tacy
oprószonej mąką, pozostawić na kilkanaście minut, aż podwoją swoją
objętości. Po wyrośnięciu smażyć pączusie w rozgrzanym oleju po kilka
minut z każdej strony. Po usmażeniu odkładać na bibułkę do odsączenia.
2 szklanki cukru pudru
1/2 szklanki wody
Cukier puder utrzeć do białości i gładkości z gorącą wodą, a następnie pączusie maczać w lukrze.
Wyszły rewelacyjnie! Majstersztyk:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńSięgam po nie, niestety wirtualnie...
No masz kolejne wspaniałości:-) Ty śledzika szykuj na jutro:-)
OdpowiedzUsuńAle równiutkie!
OdpowiedzUsuńKolejny tłusty czwartek spędzam u Ciebie!;)
jej idealne, takie kształtne, puchate i zarumienione
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły... aż chciałoby się jednego skraść :)
OdpowiedzUsuńtakie maleństwa to jeszcze bym wcisnęła :D przepysznie się prezentują
OdpowiedzUsuńTakim małym słodkościom ciężko odmówić :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne małe cudeńka! Wspaniałe pączusie. :)
OdpowiedzUsuń