codzienność

czwartek, 28 lutego 2019

pączki lux


Pączki lux z przepisu Zofii Zawistowskiej z książki Desery i wypieki domowe" są lekkie i bardzo delikatne. Te pyszne pączki nadziane dżemoladą truskawkową, są idealne by świętować najsłodszy czwartek roku. 

3 szklanki mąki krupczatki
1 szklanka mleka
12 żółtek
50 g drożdży
100 g masła
1/2 szklanki cukru
1 łyżka cukru z wanilią
5 łyżek rumu
skórka z 1 cytryny
1/2 łyżeczki soli
150 g dżemu truskawkowego
olej do smażenia


Do miski wlać połowę ilości letniego mleka, dodać drożdże, oraz tyle mąki, by powstała rzadka masa, pozostawić do wyrośnięcia. W misce ubić żółtka z cukrami, w trakcie ubijania dodać pozostałe gorące mleko. Następnie stale ubijając podgrzewać całość na parze, a gdy masa zgęstnieje, odstawić i przestudzić. Do wyrośniętego rozczynu dodać resztę mąki, ubite jajka, rum, sól i skórkę startą z cytryny. Wyrabiać ciasto, aż składniki się połączą. Dodać letnie, stopione masło i wyrabiać ciasto, przez około 15 minut, potem przykryć i zostawić do wyrośnięcia. Po tym czasie podzielić ciasto na 18 równych części, każdą część uformować w kulkę i odłożyć na umączonym blacie na 20 minut. Po tym czasie każdą kulkę rozpłaszczyć na placuszek, na środku którego ułożyć łyżeczkę nadzienia, skleić brzegi ciasta i uformować okrągły kształt. Pączki układać na wysypanym mąką blacie i pozostawić do wyrośnięcia na około godzinę. Po wyrośnięciu smażyć pączki w rozgrzanym oleju po kilka minut z każdej strony. Po usmażeniu odkładać na bibułkę do odsączenia. 

2 szklanki cukru pudru
1/2 szklanki wody 

Cukier puder utrzeć do białości i gładkości z gorącą wodą, a następnie pączki maczać w lukrze.

7 komentarzy:

  1. Z składu widać ,ze pączki Lux, pięknie się prezentują :) i idealnie usmażone, 6 i to z plusem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aluś, dziękuję za tak wysoką ocenę od samej pączkowej Mistrzyni! Buziaki!

      Usuń
    2. To będą następne jakie zrobię, nie obiecuje ,ze do kona karnawału( w żadnym roku nie nasmażyłam tyle pączków, oponek co w tym , za to tylko 2 chrusty ), ale w tym półroczu na bank:) Eeee do mistrzyni to mi jeszcze brakuje, ja taki solidny rzemieślnik jestem:D Buziaki

      Usuń
  2. Śliczne. Dawaj jednego do kawki. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kamila, Ty ostatnio szalejesz z pączkami!
    Biorę jednego, albo...dwa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach jakie one piękne :) podane z lukrem i truskawkami...cudo.No i biała obrączka. Obie z Margot kusicie pączkami. Nie wiem jak się powstrzymac :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect