Majowa piekarnia Amber jest bardzo aromatyczna i mocno gryczana w smaku dzięki Eli, która zaproponowała na nasze comiesięczne spotkanie chleb orkiszowy z kaszą gryczaną z bloga Trufla. Ten doskonały w smaku, bardzo pożywny i wilgotny chleb można upiec w dwóch wersjach, na zakwasie i drożdżach.
2 łyżki zakwasu
210 g wody
165 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
210 g wody
165 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
Wymieszać składniki zaczyny, przykryć szczelnie, zostawić w temperaturze pokojowej na 12 - 24 godziny.
1 szklanka ugotowanej kaszy gryczanej
cały zaczyn
160 g wody
1/4 łyżeczki drożdży instant
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki syropu z agawy
300 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
cały zaczyn
160 g wody
1/4 łyżeczki drożdży instant
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki syropu z agawy
300 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
Do letniej wody dodać zaczyn, wymieszać, dodać resztę składników, miksować na średnich obrotach około 2 minuty. Masę przełożyć do foremki wysmarowanej olejem i wysypanej otrębami i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, aż ciasto wypełni foremkę do brzegów. Wyrośnięty chleb posmarować olejem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 220° C na 15 minut, po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 190° C i dopiekać 45 minut. Chleb studzić na kratce, kroić po zupełnym ostudzeniu.
Chleb orkiszowy z kaszą gryczaną na blogach:
Akacjowy blog
Bajkorada
Codziennik kuchenny
Fabryka kulinarnych inspiracji
Grahamka, weka i kajzerka
Jagodziana Coffee
Konwalie w kuchni
Kulinarne przygody Gatity
Kuchennymi drzwiami
Leśny zakątek
Nieład mAlutki
Polska zupa
Rozważania o kuchni i nie tylko
Nasze życie od kuchni
Stare gary
UgotujmyTo.pl
W poszukiwaniu SlowLife
Zacisze kuchenne
Akacjowy blog
Bajkorada
Codziennik kuchenny
Fabryka kulinarnych inspiracji
Grahamka, weka i kajzerka
Jagodziana Coffee
Konwalie w kuchni
Kulinarne przygody Gatity
Kuchennymi drzwiami
Leśny zakątek
Nieład mAlutki
Polska zupa
Rozważania o kuchni i nie tylko
Nasze życie od kuchni
Stare gary
UgotujmyTo.pl
W poszukiwaniu SlowLife
Zacisze kuchenne
Kamilka, co za bochenek! Przepiękny ma kształt i idealne wnętrze :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za kolejny raz :)
Brawo - Hildegarda (to ta święta od żywienia) ze słowiańską nutą - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńU CiebIe kolejny piękny wypiek!
OdpowiedzUsuńWspaniale, że tak się udał i smakował.
Pyszne majowe pieczenie!
wyśmienity chlebek :)
OdpowiedzUsuńPiękny kształt i idealne wnętrze!
OdpowiedzUsuńPysznie się z Tobą piecze.:)
Kształt piękny:-) I jaki wysoki:-) O dziwo mi smakował mimo kaszy ;-) Dzięki za wspólny kolejny raz:-)
OdpowiedzUsuńPięknie i apetycznie prezentuje się Twój chleb. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny kształt i miękkisz ... i zdjęcia jakie smakowite:).Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie:)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci się upiekł. Dziękuję za wspólny czas przy piekarniku :-).
OdpowiedzUsuńPiękny chleb :)
OdpowiedzUsuńUdał się pięknie :) pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyrósł , jakie ma śliczny miąższ mistrzyniu :)
OdpowiedzUsuńPiękny, aromatyczny :) Dziękuję za wspólne wypiekanie!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci się upiekło. Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci się upiekło. Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuń