Dynia jest zdecydowaną królową jesieni, to pękate warzywo idealnie więc pasuje do jesiennej wersji pierogów na cztery pory roku lepionych z Marzenką, Małgosią, Magdą i Aluchą. Ciasto na bazie dyniowego puree, mąki i jajka nadziane delikatnym nadzieniem z ricotty podane w towarzystwie szałwiowego masła jest pyszne. Dyniowe pierogi z ricottą i szałwią to moja propozycja pierogów na cztery pory roku - jesień.
250 g ricotty
1 ząbek czosnku
1 gałązka szałwii
sól
pieprz
1 ząbek czosnku
1 gałązka szałwii
sól
pieprz
Ricottę wymieszać z drobno posiekanym czosnkiem i szałwią, doprawić do smaku solą oraz pieprzem.
Z mąki, puree z dyni, jajka i odrobiny soli zagnieść gładkie i sprężyste ciasto. Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i odłożyć na 30 minut do lodówki. Ciasto podzielić na części, każdą porcję wałkować cienko na podsypanym mąką blacie i wykrawać małe kółka. Na każdym kłaść łyżeczkę nadzienia i składać w półksiężyce, a następnie zlepiać końce formując pierożki. Ułożyć na stolnicy delikatnie obsypanej mąką. W dużym garnku zagotować wodę z solą i oliwą, wkładać pierogi do gotującej się wody, po wypłynięciu gotować jeszcze chwilkę. Pierogi osączyć na sicie.
1 gałązka szałwii
50 masła
Na patelni na rozgrzanym maśle zrumienić listki szałwii. Pierogi podawać polane masłem.
Zapraszam do:
Aluchy na cebulaki, czyli pierogi na jesień
Magdy na pierogi z dynią i płynnym żółtkiem
Małgosi na pierogi z kaszą, mięsem i grzybami
Marzeny na pierogi z borowikami i serem bundz
Jakie słońce u Ciebie na talerzu:-) Coraz bardziej jestem głodna...;-) Pyszna propozycja Kamilko, buziaki:-)
OdpowiedzUsuńWyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńAle one śliczne!
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda bajecznie:)
Kamila, już kolejny raz u nas bardzo podobne smaki:))
Magda, też o tym pomyślałam :) Buziaki!
Usuńpysznie:) świetnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! Prezentują się świetnie! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i w wolnym czasie zapraszam do siebie :)
Twoje pierogi to kwintesencja polskiej złotej jesienie - kolorystycznie i smakowo!:)
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten zestaw
Absolutnie moje zestawienie - zjadłabym!
OdpowiedzUsuńKamilko, cudowne! Mam wrażenie, że rozpływają się w ustach. I jakie kolory słoneczne :))
OdpowiedzUsuńBajkowy kolor ciasta, królowa dynia wiele potrafi, a Ty moja Droga jeszcze więcej :) buźka!
OdpowiedzUsuńtakie wynalzaki to mnie akurat nie są obce. Rozmakowałam się w cieście dyniowym ze szczytą gałki muszkatałowej i cynamonu. tyle, aby nie zepsuc koloru, ale wystarcająco, aby podkręcić smak. Oł jes :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Mmm, boskie!
OdpowiedzUsuńCudo mmm zjadłabym chociaż nie wiem dlaczego za dynia nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuń