codzienność

czwartek, 17 listopada 2016

krupnik na gęsinie


W przeszłości krupnik na gęsinie był jednym z rarytasów polskiej kuchni. Teraz trudno znaleźć go w naszych jadłospisach, choć w niektórych domach ten przysmak nadal jest przyrządzany. Krupnik na gęsinie, to smaczna, gorąca i bardzo rozgrzewająca zupa. Do jej przygotowania można wykorzystać korpus z gęsi pozostały po przygotowaniu gęsiej piersi z karmelizowaną żurawiną. Krupnik według tego przepisu to danie łatwe w przyrządzeniu, a jednocześnie smaczne i wyjątkowo pożywne. Mięso zalewamy wodą, dodajemy kaszę jęczmienną oraz warzywa, suszone grzyby i gotujemy z dodatkiem przypraw, aż zupa stanie się esencjonalna i aromatyczna. Taki krupnik na gęsinie, to idealna zupa na jesienne chłody, miseczka tej zupy stawia na nogi.


1 korpus z gęsi
4 ziemniaki
5 łyżek kaszy jęczmiennej
3 marchewki
2 pietruszki
1/2 selera
1/2 pora
2 pomidory
1/2 szklanki suszonych grzybów
3 liście laurowe
3 ziarenka ziela angielskiego
1/2 łyżeczki pieprzu ziarnistego
1200 ml wody
sól


Włożyć do garnka umyte mięso, wlać wodę, dodać przyprawy i całość zagotować. Następnie dodać pokrojone w kostkę warzywa, kaszę, grzyby, całość doprawić solą. Gotować wszystko na wolnym ogniu, aż mięso i warzywa zmiękną. Mięso wyjąć z zupy, obrać z kości, pokroić na kawałki i dodać do zupy. Całość doprawić do smaku.

5 komentarzy:

  1. a wiesz, że nigdy nie dodawałam grzybów do krupniku! muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam zupy na gęsinie!
    Twój krupnik zjadłabym z rozkoszą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale Twój to tak na bogato:-) Następny zrobię podobnie:-) Faktycznie się zgrałyśmy z krupnikiem:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już u Marzenki napisałam, że baaardzo lubię krupnik!
    A wiesz, że ja nie gotuję na mięsie? ;) ale to już moja odmiana, bo mama zawsze na mięsie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pożywny bardzo, niedzielny taki, rodzinny. Grzyby dodaję chętnie do krupniku, a na gęsinie muszę spróbować 🍜🍗❤

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect