codzienność

niedziela, 4 września 2016

serowe drożdżówki z borówkami i malinami


Pyszne, mięciutkie i puszyste ślimaczki z nadzieniem serowym, z malinami i borówkami amerykańskimi, oblane lukrem są doskonałe z kubkiem mleka lub kawy. Ciasto do tych drożdżowych ślimaczków należy przygotować wieczorem, a rano ulepić i upiec puszyste, bardzo maślane drożdżówki. Serowe drożdżówki z borówkami i malinami to idealny deser na ciepłe niedzielne popołudnie.

 

400 g mąki pszennej tortowej
3 żółtka
100 g masła
25 g drożdży
50 g cukru
250 ml mleka
1/2 łyżeczki soli


Do ciepłego mleka dodać rozkruszone drożdże i cukier, odstawić na 10 minut. Dodać żółtka, mąkę, miękkie masła oraz sól i wyrabiać, aż ciasto będzie sprężyste. Uformować z niego kulę, włożyć do miski, przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na całą noc.


500 g twarogu
2 żółtka
50 g cukru
1 łyżka ekstraktu waniliowego


W misce utrzeć żółtka z cukrami i ekstraktem na puszystą masę, dodać ser i ubić wszystko razem na gładko. Twaróg odstawić.

125 g malin
125 g borówki amerykańskiej


Miskę z ciastem wyciągnąć z lodówki na 60 minut przed pieczeniem. Ciasto drożdżowe przełożyć na oprószony mąką blat i rozwałkować na kwadrat o bokach około 30 centymetrów. Na cieście równomiernie rozsmarować masę serową oraz rozłożyć owoce. Ciasto zwinąć jak roladę i pociąć ostrym nożem na osiem kawałków, które układać obok siebie w formie wyłożonej papierem do pieczenia. Bułeczki przykryć ściereczką i odstawić do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° C na około 25 minut, aż się zrumienią.

200 g cukru pudru
3 łyżki wody


Ostudzone bułeczki posmarować lukrem, zrobionym z cukru i wody.

9 komentarzy:

  1. Wyglądają przepięknie i bardzo profesjonalnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. alez pyszności! chętnie porwałabym jedną

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmm, aż ślinka leci! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudne. Zostały Ci jakieś?

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie, zostały jakieś? ;)
    Pychota!

    OdpowiedzUsuń
  6. A dlaczego na noc do lodówki????nie można je robić za dnia i żeby ciasto normalnie wyrastało?Czy to że będą w lodówce przez całą noc, ma jakiś wpływ na ciasto drożdżowe???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidia, dzięki leżakowaniu w lodówce ciasto dojrzewa powoli i dzięki temu staję się delikatne i puszyste. Można pozwolić wyrosnąć ciastu przez około 90 minut, a następnie upiec bułeczki. Pozdrawiam

      Usuń
  7. A Twoim zdaniem jaka jest lepsza metoda, to lodówkowa czy pokojowa???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidia, ja zdecydowanie wolę nocne wyrastanie w lodówce :) Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect