Letnia tarta
z rozwarstwiającym się maślanym, kruchym ciastem, jeżynami zatopionymi w pysznym kremie na bazie słodzonego mleka skondensowanego i jajek, upieczona z płatkami migdałowymi. Tarta jeżynowa jest przepyszna i umili świąteczne chwile z najbliższymi.
150 g mąki pszennej
25 g cukru
125 g masła
65 ml kefiru
1/4 łyżeczki soli
1 łyżka wódki
Mąkę
przesiać na stolnicę i wymieszać z solą i cukrem, dodać posiekane
masło, kefir oraz wódkę i szybko zagnieść ciasto. Ciasto uformować w
kulę, zawinąć w folię i chłodzić w lodówce 30 minut. Ciasto wywałkować w formie do tarty i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° C na około 20 minut, aż się ładnie zrumieni.
200 g mleka skondensowanego słodzonego
2 jajka
30 g płatków migdałowych
400 g jeżyn
Zmiksować jajka z mlekiem skondensowanym na gładką masę. Na podpieczonym spodzie ułożyć owoce, wlać masę, wierzch posypać płatkami migdałowymi i ponownie wstawić do piekarnika na około 20 minut, aż masa będzie dobrze ścięta.
Ciasto ostudzić przed krojeniem.
Ojej, ale cudowna :D
OdpowiedzUsuńSosna, dziękuję :) Pozdrawiam
UsuńAch,piękna jest! A ja jeszcze nigdy nie robiłam ciasta z jeżynami. Mniam:)
OdpowiedzUsuńMajanko, radzę nadrobić jeżynowe wypieki, bo warto! Buźka!
UsuńTa tarta jest nie piękna , ona jest cudowna , urodą bije po oczach ,ze wzdycham i wzdycham
OdpowiedzUsuńAluś, dziękuję, Twoje słowa bardzo są dla mnie ważne :) Buźka!
UsuńBardzo mnie urzekła. Wiesz Kama to nie sprawiedliwe, że tyle ciast robisz i tak wyglądasz...;-) No chyba, że Ty ich w ogóle nie jesz?;-)
OdpowiedzUsuńKochanie, no właśnie gdybym ich nie jadła, to wyglądałabym całkiem inaczej :) Buźka!
UsuńUrocza!
OdpowiedzUsuńJeżyny,zwłaszcza leśne uwielbiam.
Po prostu piękna i nie ma tu nic już więcej do dodania.
OdpowiedzUsuńMmm, boska :)
OdpowiedzUsuńPrzepis zapisuję, bo jeżyn ciągle u mnie pod dostatkiem :)
Ta tarta skradła moje serce! Cudna!!!
OdpowiedzUsuńObłędna tarta, aż się napatrzyć nie mogę :)
OdpowiedzUsuńCudownie apetyczna!:)
OdpowiedzUsuńChyba już nie pierwszy raz widzę u ciebie kruche ciasto z dodatkiem kefiru i wódki. Kamilo, to jest ulubiony przepis ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Kasiu, dokładnie drugi, ulubiony może nie ale naprawdę polecam kruche z tego przepisu! Idealnie się listkuje, prawie jak francuskie :) Pozdrawiam
UsuńPrześliczna tarta :) Muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl