Czerwone pomarańcze doskonale sprawdzają się w przetworach, mają słodko - kwaśny miąższ i lekko gorzką skórkę. Marmolada z czerwonych pomarańczy jest słodka i ma doskonały aromat, świetnie pasuje do pieczywa i wypieków. Pomarańcze do marmolady należy bardzo cienko pokroić, najlepiej na mandolinie. Marmolada przygotowana na podstawie przepisu Williams - Sonoma "Art of Preserving".

500 g czerwonych pomarańczy
4 szklanki wody
3 szklanki cukru
1/4 szklanki soku z cytryny
Czerwone pomarańcze pokroić na cieniutkie plasterki. Ułożyć w dużym rondlu i zalać wodą, ustawić na średnim ogniu i doprowadzić do wrzenia. Gotować, bez przykrycia, często mieszając przez 15 minut. Zdjąć z ognia i ostudzić. Następnie zmierzyć objętość plastrów pomarańczy i płynu, na każdą zmierzoną szklankę, dodać 3/4 szklanki cukru. Pomarańcze, płyn, cukier oraz sok z cytryny umieścić w rondlu, ustawić na średnim ogniu i doprowadzić do wrzenia, gotować przez 10 minut. Zdjąć z ognia, odstawić bez przykrycia do całkowitego ostudzenia na całą noc. Po tym czasie doprowadzić znowu do wrzenia, gotować kilka minut i odstawić, powtarzać tak przez co najmniej kilka dni, do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Na koniec zagotować i przełożyć gorącą marmoladę do wypieczonych słoików, szczelnie zakręcić i pozostawić do całkowitego wystygnięcia.
musi być pyszna:) lubię dżemy itp. z cytrusów:D
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam żadnych przetworów z pomarańczy, sezon jeszcze trwa więc myślę że wypróbuje Twój przepis i zrobię domowy dżemik :)
OdpowiedzUsuńale cudowna! Piekne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńcudna! słoneczko na talerzu!:D
OdpowiedzUsuńGenialna!!! A Kamilko, potem muszą być słoiki takie szerokie, żeby pomarańcze w plastrach weszły, prawda?
OdpowiedzUsuńMarzenko, z pakowaniem do mniejszych słoików niema problemu, plastry są bardzo elastyczne :) Buziaki!
UsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńTeż będę robić, jak tylko pomarańcze dotrą;)
Ściskam!
Przepiękny kolor. Można by patrzeć i patrzeć.
OdpowiedzUsuńCudowny kolor!
OdpowiedzUsuńw tym roku dostałam domowej roboty dżem z czerwonych pomarańczy i był przepyszny. Chętnie kiedyś sama zrobię!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Monika
Ależ piękny kolor! Cudowna jest po prostu !:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę delikatną nutę goryczki w konfiturach cytrusowych.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia :)