Brzoskwiniowiec z kremem czekoladowym, przygotowany na podstawie przepisu z Kulineo, jest przepyszny. W cieście tym został połączony kakaowy biszkopt z czekoladowym kremem i brzoskwiniami zatopionymi w galaretce. To ciasto świetnie sprawdzi się na święta czy też uroczystości rodzinne.
5 jajek
120 g mąki pszennej
160 g cukru
30 g kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
120 g mąki pszennej
160 g cukru
30 g kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
W misce ubić białka ze szczyptą soli. Ciągle ubijając stopniowo dodawać cukier. Miksować do uzyskania puszystej i szklistej masy. Kolejno zmniejszyć obroty i stopniowo dodawać żółtka. Miksować do połączenia składników. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao, dodać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać. Masę wyłożyć do mniejszej formy w której dno zostało wyłożone papierem do pieczenia. Formę wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° C, na około 35 minut, aż patyczek wbity w ciasto zostanie suchy. Blat ostudzić, a następnie przekroić w poprzek na dwie części.
2 galaretki brzoskwiniowe
400 ml wody
1 puszka brzoskwiń
400 ml wody
1 puszka brzoskwiń
Brzoskwinie odsączyć z zalewy. Do garnka wlać sok, dodać wodę i całość zagotować. Garnek zdjąć z ognia, dodać galaretki, wymieszać i odstawić do przestygnięcia. Dodać pokrojone brzoskwinie i odstawić do lekkiego stężenia. Tężejącą galaretkę wyłożyć na biszkoptowy blat wyłożony w formie, odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
500 ml śmietany do ubijania
250 g mascarpone
40 g cukru pudru
100 g czekolady deserowej
250 g mascarpone
40 g cukru pudru
100 g czekolady deserowej
Do garnka wlać śmietanę, zagotować. Zestawić z ognia, dodać czekoladę i mieszać, aż się rozpuści. Śmietanę z czekoladą odstawić do lodówki na noc do schłodzenia. W misce ubić śmietanę z czekoladą i mascarpone na sztywno. Połowę kremu wyłożyć na galaretkę, przykryć drugim blatem biszkopta a na nim rozprowadzić pozostały krem.
60 g czekolady deserowej
30 ml mleka
30 ml mleka
Ciasto polać czekoladą rozpuszczoną z dodatkiem mleka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za wizytę na moim blogu.