W lutowej piekarni Amber prosty i nieskomplikowany, a zarazem świetny chleb orkiszowy z kuskusem z garnka, z przepisu z bloga From - Snuggs - Kitchen. Chleb jest łatwy w przygotowaniu, zajmuje tylko trochę czasu. Po wyjęciu z piekarnika otrzymuje się chleb z chrupiącą skórką i wspaniałym, miękkim miękiszem, a kuskus utrzymuje świeżość chleba.
80 g kuskusu
8 g suchych drożdży
75 g pełnoziarnistej mąki żytniej
300 g mąki orkiszowej typ 650
12 g soli
300 ml wody
Kuskus przygotować zgodnie z przepisem podanym na opakowaniu, a następnie go ostudzić. W misce rozpuścić drożdże w zimnej wody i wymieszać razem z gotowym kuskusem, mąką i solą, krótko za pomocą robota kuchennego lub łyżką, aż wszystko się połączy. Przykryć ciasto i pozwolić mu odpocząć w temperaturze pokojowej przez około 30 minut. Włożyć przykryte ciasto do lodówki na noc. Po tym czasie wyjąć ciasto z lodówki i zostawić na około godzinę w temperaturze pokojowej. Uformować okrągły bochenek i włożyć go do kosza rozrostowego, pozostawić na 60 minut do wyrośnięcia. Rozgrzać piekarnik i garnek do 250° C. Włożyć bochenek do garnka, zamknąć pokrywką. Po 15 minutach obniżyć temperaturę do 200° C, zdjąć pokrywkę po kolejnych 15 minutach i piec chleb jeszcze kolejne 15 minut. Następnie umieść chleb na ruszcie, aby ostygł.
Chleb orkiszowy z kuskusem z garnka:
Akacjowy blog
Dom z mozaikami
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Tajemnice smaku
Weekendy w domu i ogrodzie
Zacisze kuchenne
Ładnie upieczony!
OdpowiedzUsuńMy byliśmy zachwyceni jego smakiem i miękiszem.
Cieszę się, że z nami upiekłaś!
Bardzo pyszny chleb, to się nam upiekło ;-)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wypieczony bochenek i dołączam do grona zadowolonych konsumentów. Do kolejnego wspólnego pieczenia.
OdpowiedzUsuńCóż za kolor!Skórka wygląda super smakowicie :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńMiło było znów wspólnie piec. :)
Apetyczny ten Twój bochenek o przyjemnym kolorze.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne wypiekanie :)
O wersja taka ciemniejsza , mi bardzo taka pasuje i kolor karmelowy , mniam
OdpowiedzUsuńSuper bochen Kamilo :-) Super się razem piekło :-)
OdpowiedzUsuńNo widzisz u mnie skórka nie była chrupiąca a miąższ zbity miejscami;-( Buuu...Pięknie Ci się upiekł:-)
OdpowiedzUsuńPiękny, wypieczony chleb. Wygląda bardzo apetycznie. Tez mi się podoba ta prostota wykonania. Do następnego razu :) Pozdrawiam serdecznie M
OdpowiedzUsuńPiękny, zachęcający kolor, świetnie i apetycznie to wygląda, pozdrawiam i gratuluję wypieku
OdpowiedzUsuń