codzienność

sobota, 20 lutego 2016

polędwica wołowa w sosie imbirowo - pomarańczowym


Kuchnia azjatycka jest pełna orientalnych smaków, aromatów oraz zaskakujących połączeń. Na tamtejszych stołach królują wyborne dania z marynowanych mięs. Polędwica wołowa w towarzystwie marchewki marynowana w pomarańczowym soku z dodatkiem imbiru ma wspaniały smak i jest bardzo szybka do przygotowana. Polędwica wołowa w sosie imbirowo - pomarańczowym inspirowana przepisem z prasy to popularne w Azji danie fussion. Danie można podawać samodzielne lub jako składnik kilkudaniowej kolacji azjatyckiej, podczas której uczestnicy dzielą się kilkoma potrawami serwowanymi na środku stołu. 


300 g polędwicy wołowej  
100 g marchewki  
30 g korzenia imbiru 
2 pomarańcze 
1 papryczka chili 
2 łyżki sosu sojowego
cukier
sól
pieprz
1 łyżka skrobi kukurydzianej
200 g ryżu  

Do miski włożyć polędwicę pokrojoną w drobne paseczki oraz marchewkę pokrojoną w słupki. Dodać sok wyciśnięty z jednej pomarańczy, starty na tarce imbir, łyżkę cukru, sos sojowy, wymieszać i wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny. Rozgrzać wok na bardzo silnym ogniu i włożyć polędwicę z marchewką, całość smażyć kilka minut, by marchewka pozostała chrupka. Pod koniec smażenia dodać drobno pokrojoną papryczkę i całość zalać sokiem z drugiej pomarańczy wymieszanym ze skrobią kukurydzianą, doprowadzić do wrzenia. Potrawę doprawić do smaku solą, pieprzem oraz cukrem. Polędwicę w sosie imbirowo - pomarańczowymi serwować z ugotowanym ryżem.

5 komentarzy:

  1. Taka polędwiczka musi smakować wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda smakowicie. Muszę spróbować w takim zestawie smakow. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeju, jak ja lubię takie obiady!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zjadłabym Twoje danie!
    Lubię takie kompozycje smakowe z podkreśleniem przez cytrusowe aromaty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszna propozycja. I z tym cytrusowym smakiem musiało smakować extra:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.