codzienność

poniedziałek, 5 października 2015

galaretka z owoców czarnego bzu


Kwiat bzu stosuje się przede wszystkim jako środek napotny w chorobach gorączkowych. 
(…) doby jest również jako środek czyszczący krew. 
Może być bez obawy podawany dzieciom oraz kobietom karmiącym, 
u których zwiększa wydzielanie mleka. 
(…) Reguluje pracę kiszek. Jednak zbyt duże dawki mogą wywołać wymioty.
Hildegarda von Bingen 

Bez czarny to jedna z najstarszych roślin leczniczych, zwalcza gorączkę, łagodzi kaszel i wzmocnia organizm, który szybciej upora się z infekcją. Czarnofioletowe, soczyste jagody czarnego bzu są doskonałe na przetwory, można z nich przygotować pyszne syropy, dżemy oraz galaretkę. Galaretka z owoców czarnego bzu przygotowana z dodatkiem jabłka i soku z cytryny jest doskonała. Jest idealna by ją dodać do herbaty zimową porą, do pieczywa, wszelakich pasztetów i do wyjadania łyżeczką wprost ze słoika. Galaretka przygotowana na podstawie przepisu Nigella Slatera. 


500 g owoców bzu czarnego
4 jabłka
300 ml wody
500 g cukru
sok z 1/2 cytryny 


Owoce czarnego bzu oderwać od gałązek, umyć i osuszyć. Owoce wsypać do garnka, dodać wodę oraz pokrojone w kostkę jabłka i całość zagotować. Całość gotować na małym ogniu, aż jabłka zmiękną, po tym czasie całość ostudzić. Masę przecedzić przez bardzo gęste sito. Sok wlać do garnka, dodać cukier, sok z cytryny i całość zagotować. Gotować na małym ogniu, aż masa stanie się gęsta. Masę przelać do wyparzonych słoiczków, zakręcić i poczekać, aż masa zgęstnieje. 

10 komentarzy:

  1. Owoców czarnego bzu ni cierpię. Może z tym jabłkami lepiej smakują;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. od dawna mam w planach przetwory z tych owoców, tylko w dużym mieście trudno o zbiory bzu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nina, jeśli będziesz miała możliwość to polecam :) Warto!

      Usuń
  3. Jest pyszna! W lubelskim owoce bzu już się w zasadzie skończyły ale pora na dziką różę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika, moja dzika róża w zamrażalniku i dziś zamierzam się za nią zabrać :) Pozdrawiam

      Usuń
    2. No proszę. A wiesz, że literatura fachowa podaje, że Hildegarda generalnie odradza dziki bez?

      Usuń
    3. Hmmm, to ciekawe jak to ma się do tego cytatu? muszę poszukać :)

      Usuń
  4. ale ciekawy przepis :) galaretki z czarnego bzu jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.