codzienność

wtorek, 30 czerwca 2015

konfitura truskawkowa z czarnym bzem


Pyszne i jedyne w swoim rodzaju połączenie słodkich, soczystych truskawek z aromatycznymi kwiatami czarnego bzu. Konfitura truskawkowa z czarnym bzem inspirowana tym przepisem jest świetnym dodatkiem do pieczywa, deserów czy też słodkich wypieków, sprawdzi się też zimową porą jako dodatek do herbaty.


500 g truskawek
200 g cukru
4 baldachy kwiatów czarnego bzu
1/2 cytryny 


Truskawki opłukać, odszypułkować, pokroić w ćwiartki, zasypać cukrem, dodać sok i skórkę startą z cytryny, odstawić, aż owoce puszczą sok. Dodać kwiatostany czarnego bzu zawinięte w gazę, całość zagotować, po czym odstawić bez przykrycia do całkowitego ostudzenia na całą noc. Po tym czasie doprowadzić znowu do wrzenia i gotować kilka minut, odstawić. Powtarzać tak przez co najmniej kilka dni, do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Na koniec wyłowić kwiaty bzu i całość gotować jeszcze kilka minut. Gorącą konfiturę przełożyć do wypieczonych słoików, szczelnie zakręcić i pozostawić do całkowitego wystygnięcia.

9 komentarzy:

  1. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze zdobyć kwiaty bzu, a jeżeli tak, to zrobię te truskawki na pewno!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam, prawda że pyszna?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam, prawda że pyszna?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. konfitura wysmieniat :) ekstra połączenie :)

    Zapraszam do mnie na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze, ciągle nie mogę się zabrać za przetwory...Zostanę z niczym jak tak dalej pójdzie. Oj włożyłabym palucha do Twojej konfitury;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Robiłam i muszę przyznać, że smakuje doskonale!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekaw tego smaku :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze ją robię, bo smakuje wybornie i pachnie delikatnymi kwiatami czarnego bzu.
    Miam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Musi być przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.