codzienność

środa, 23 stycznia 2013

cytrynowa pasta z wędzonej makreli


Bardzo smaczna pasta z wędzonej makreli, z dodatkiem kwaśnej śmietany, chrzanu, posiekanej natki pietruszki o cytrynowym posmaku, dzięki dodatkowi skórki i soku z cytryny. Pasta doskonale smakuje podana ze świeżo upieczonym domowym chlebem słonecznikowym


Cytrynowa pasta z wędzonej makreli podpatrzona u Jamiego Oliviera.

wędzona makrela
100 ml kwaśniej śmietany
3 łyżeczki chrzanu
1 cytryna 
natka pietruszki
pieprz

Makrelę obrać z ości, bardzo dokładnie oddzielić od skóry, rozgnieść dokładnie widelcem. Do ryby dodać śmietanę, posiekaną natkę pietruszki, skórkę otartą z cytryny, chrzan i wszystko razem dokładnie wymieszać. Pastę doprawić do smaku świeżo zmielonym czarnym pieprzem oraz sokiem z cytryny. Podawać na kanapce posypane natką pietruszki i skórką cytrynową. 

18 komentarzy:

  1. Taka pasta musi smakować wspaniale na świeżym chlebku. Mniam, apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majana, to bardzo smaczna mieszanka, z domowym chlebem to trudno się oprzeć następnej kanapce :)))

      Usuń
  2. Musze ja koniecznie zrobic! Bo juz mi sie troche przejadla moja pasta tunczykowo-serowa:> Intryguje mnie ten dodatek cytryny, ciekawa jestem jak to smakuje w calosci?;)
    Milego dzionka!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kachna, to taka inna wersja, a ten sok to dodać do smaku, według gustu. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Makrela to jedyna w swoim rodzaju rybka. Nigdy nie zapomnę smaku świeżo wędzonej nad morzem, mniaam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kimek, nie ma wyjazdu bez wędzonej makreli na ciepło, to moja ulubiona :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. ależ ona kusi smakiem:) zrobię ją wkrótce:)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam wszelkie pasty kanapkowe, Jamie to jednak ma fajne pomysły!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kamilo, coś wspaniałego! Ja robię taką z jajkiem i cebulką, ale Twoja jest o niebo lepsza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anka, makrela jest znakomita w takich pastach, z ogórkiem, pomidorem. Poleca ta wersję do spróbowania :)

      Usuń
  7. Już wiem co będzie na śniadanie w sobotę:)
    Pycha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, mam nadzieję, że Ci posmakuje :) Pozdrawiam

      Usuń
  8. ha ha, dzięki za przepis. pasty z wędzonej makrelki są moimi ulubionymi.
    Przepisik już sobie chowam do odpowiedniej szufladki !! :D

    Pozdrawiamy serdecznie

    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
  9. Co ja pacze! Umknął mi ten wpis. A tu moja ulubiona makrela i pasta kanapkowa, za którymi przepadam! Muszę zrobić tę pastę, bo cudna - moje smaki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.