codzienność

poniedziałek, 10 października 2011

zupa z dyni


Pyszna jesienna zupa z dyni, podana z podsmażonym boczkiem i posiekanym szczypiorkiem. Przepis na zupę o pięknym kolorze od Laury Calder.


2000 g dyni
1 łyżka oliwy
150 g wędzonego boczku
1 cebula
1000 ml bulionu
250 ml śmietany 
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
szczypiorek

Do rondla wrzucić kawałki obranej i pokrojonej w kostkę dyni i wlać oliwę i dusić jedną godzinę, w piekarniku nagrzanym do temperatury 200° C, aż dynia będzie miękka. Podsmażyć boczek w garnku, odłożyć na papierowy ręcznik. Na tłuszczu, który został z boczku, zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę. Kiedy dynia będzie już gotowa, dodać ją do garnka z cebulą, wlać bulionu i zagotować. Zmiksować całość, wymieszać masę dyniową ze śmietaną i doprawić solą, pieprzem oraz gałką muszkatołową. Rozlać zupę do miseczek, każdą posypać boczkiem i udekorować szczypiorkiem.

16 komentarzy:

  1. Właśnie zamierzałam szukać przepisu na zupę z dyni, której jeszcze nie robiłam :)
    Dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi właśnie jest tak zimno, że taka zupa byłaby wręcz wskazana... piękny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ostatnio dynię, ale powiem Ci szczerze , że cięzko mi się przekonac do zupy dyniowej. Zrobiłam więc z dyni krajankę serową :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Konwalia, ależ bardzo proszę, mam nadzieję, że Ci zasmakuje :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasia, oj tak, idealna na tą pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Grażynko, może jeszcze kiedyś się skusisz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nice! I like the colors too.:-) Stina

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ciekawy wariant dyniowej - kiedyś robiłam też z gałką muszkatołową, ale bez boczku - a czuję że ten dodatek pasuje idealnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny ma kolorek. Pyszna ta zupka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Stina, bardzo dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gosiu, boczek i dynia, to świetne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Majana, dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo dzisiaj wieczorem zmarzłam, więc miseczka Twojej zupy znakomicie by mnie rozgrzała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ma piękny kolor - zupa dyniowa to moja wielka jesienna miłość, choć nie tylko;)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  15. Burczymiwbrzuchu, fakt idealna na rozgrzewkę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu, dużo tych jesiennych miłości :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.