codzienność

wtorek, 20 września 2011

gofry z bitą śmietaną i truskawkami


Gofry z bitą śmietana i truskawkami polane pysznym sosem malinowym. Ciasto na gofry jest lekkie i bardzo puszyste i pochodzi z książki Michela Roux "Jajka 130 prostych przepisów".

 
160 g mąki pszennej
1 1/2 łyżki cukru
szczypta soli
50 g masła
2 jajka
270 ml mleka 

Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, sól, stopione masło, żółtka oraz 1/3 ilości mleka. Składniki wymieszać na gładką masę, dolewając stopniowo resztę mleka. Ciasto odstawić na 10 minut. W międzyczasie rozgrzać gofrownicę na maksymalną moc. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, wymieszać ją delikatnie z ciastem. Gofry piec przez około 6 minut, nakładając niewielką ilość ciasta. W połowie czasu pieczenia gofrownicę lekko uchylić na 3 sekundy. Przed każdym kolejnym gofrem gofrownicę ponownie rozgrzać do maksymalnej temperatury. 

250 g truskawek 
340 g śmietany do ubijania
1 łyżka odtłuszczonego mleka w proszku
250 g malin
50 g cukru

Truskawki umyć, odszypułkować, pokroić na kawałki. Śmietanę ubić, pod koniec dodać mleko w proszku i jeszcze chwilkę ubijać. Maliny zmiksować z cukrem na gładki sos. Gofry posmarować bitą śmietaną, ułożyć owoce i polać sosem malinowym.

20 komentarzy:

  1. Miałam kiedyś gofrownicę, ale była w takim stanie, że musiałam ją wyrzucić, więcej była poza domem ( pożyczona ) niż u mnie. Ja sama żadko piekłam gofry. Teraz troszkę żałuję że się jej pozbyłam bo bym chętnie od czasu do czasu coś na niej upiekła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oo jacie gofry :) wyglądają nieziemsko

    OdpowiedzUsuń
  3. Tradycyjne, a tak pyszne połączenie. "Powiało" latem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy9/20/2011

    Ach, dawno nie jadłam już gofrów. Będę musiała je zrobić, chociaż tak naprawdę kojarzą mi się przede wszystkim z latem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kto nie lubi gofrów? No nie znam takiej osoby, a domowe to już w ogóle marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pychotka!:))) dziś już po raz drugi widzę gofry (pierwszy raz w pracy, na żywo, ktoś zamówił na lunch) i mam coraz większą ochotę na ten smakołyk:)

    OdpowiedzUsuń
  7. No proszę Cię! Tak kusić, o tej porze i kiedy nie mam szans na żadne truskawki - tak się nie robi!

    OdpowiedzUsuń
  8. Grażynko, faktycznie warto mieć by spełniać małe przyjemności. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pingwinko, miło mi, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  10. Slyvvia, latem i jak się miło zrobiło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Żenia, oj tak i morza. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Shadaya, mi też, ale wrzesień taki ładny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Buczymiwbrzuchu, z goframi mam same dobre wspomnienia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Gosiu, mam nadzieję, że Cię nie prześladują :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu, Ty zawsze kusisz takim smakołykami, ja choć truskawkami :) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba narobiłaś mi chęci na gofry :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No to teraz mi ślinka pociekła! I to o tej porze! Że ja nie mam gofrownicy!;( Pyszne są!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Majanko, to chyba dobrze. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Judik, mam nadzieję, że dobrze spałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.