Nori to sprasowane algi morskie, nadają posmak oceanu sushi, sałatkom, daniom z ryżu oraz makaronu. Algi morskie stanowią bogate źródło mikroelementów, witamin oraz aminokwasów egzogennych, niezbędnych w prawidłowo zbilansowanej diecie. Glony są jednym z najzdrowszych pokarmów na świecie. Ja wykorzystałam nori przygotowując potrawę z łososia, podałam go w towarzystwie gotowanej w wodzie kalarepy. Łosoś w panierce z nori to przepis podpatrzony w programie "Nuta egzotyki na co dzień".
2 plastry nori
1 łyżeczka papryki
1,5 łyżki ziaren sezamu
1 łyżeczka ziaren czarnego pieprzu
2 łyżka masła
1 posiekana szalotka
1 posiekany ząbek czosnku
1 posiekane chili
sól
1 łyżeczka papryki
1,5 łyżki ziaren sezamu
1 łyżeczka ziaren czarnego pieprzu
2 łyżka masła
1 posiekana szalotka
1 posiekany ząbek czosnku
1 posiekane chili
sól
Plastry nori podpiec na grillu, następnie w moździerzu pokruszyć je tłuczkiem dodać paprykę, ziarna sezamu, ziarna czarnego pieprzu i soli, zemleć wszystko. Na patelni roztopić na średnim ogniu masło, dodać posiekaną szalotkę i czosnek. Smażyć przez minutę, aż szalotka i czosnek zmiękną i się lekko zrumienią. Dodać chili i pokruszoną mieszankę nori z przyprawami. Smażyć mieszając przez 2 minuty, zdjąć z ognia.
1 łyżeczka oleju roślinnego
1 łyżka masła
filet z łososia
panierka z nori
sól
1 łyżka masła
filet z łososia
panierka z nori
sól
Rozgrzać piekarnik do temperatury 180° C. Na patelni rozgrzać olej i masło, filety z łososia posypać z każdej strony solą. Lekko podsmażyć filety, stroną ze skórą do góry, odwrócić i podsmażać drugą stronę, około 2 minuty. Przełożyć filety do naczynia żaroodpornego, stroną ze skórą do dołu, obłożyć od góry panierką z nori. Piec w piekarniku około 7 minut. Podawać z ulubionymi dodatkami.
Zaskakująca panierka, z chęcią bym się skusiła, nori w formie sushi mi smakuje, ciekawe jakby smakowało z łososiem :)
OdpowiedzUsuńkuszące danie, łosoś wygląda bajecznie pod tą pierzynką:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lososia w kazdej postaci! :) U Ciebie w tej wersji prezetuje sie wysmienicie,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
och, to by się miśku ucieszył, jakbym mu takiego łososia a'la sushi przyrządziła! (on jest fanatykiem sushi i smaków sushi-podobnych) - super pomysł:) dzięki za inspirację:)
OdpowiedzUsuńjaka fajna rybka:)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochotę na sushi :PPP
OdpowiedzUsuńBurczymiwbrzuchu, z łososiem jest doskonałe.
OdpowiedzUsuńMaugustyna, dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSara, doskonale też smakuje! Miłego wieczoru!
OdpowiedzUsuńGosiu, to taka wersja przypadnie mu do gustu! Uściski!
OdpowiedzUsuńAga fajnie, że Ci się podoba!
OdpowiedzUsuńBazylia, to chyba dobrze, bo dobre. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę smacznie, aż ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Beata, dziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się od razu na takiego łososia.
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł!
Amber, tak to super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń