codzienność

wtorek, 30 sierpnia 2011

cytrynowa sałatka z indyka


Gotowanie piersi z indyka w wywarze cytrynowym gwarantuje, że jest soczysta i bardzo smaczna. Można z takiej piersi przygotować sałatką, jest ona lekka, o cytrynowym posmaku. Cytrynowa sałatka z indyka z przepisu Anny Olson, bardzo dobrze komponuje się z bułeczkami z pieczarkami i serem.

1 cebula
1 cytryna
2 listki laurowe
2 gałązki majeranku
700 g piersi indyka 
1500 ml wody

Zagotować w garnku wodę z obraną i przekrojoną na pół cebulą, przekrojoną cytryną, liśćmi laurowymi i majerankiem. Gdy zawrze, włożyć do garnka pierś indyczą i gotować bez przykrycia na małym ogniu przez około 20 minut. Wyjąć mięso, odłożyć by ostygło, wstawić do lodówki na godzinę i następnie pokroić w kostkę o boku około jednego centymetra.


1/2 szklanki suszonych moreli
1 łyżka soku z cytryny
1/2 szklanki majonezu
1/2 szklanki jogurtu
1/4 szklanki czerwonej cebuli
2 łyżeczki skórki z cytryny
2 łyżeczki majeranku
2 łyżeczki maku
sól
pieprz

Namoczyć morele w gorącej wodzie z dwoma łyżkami soku z cytryny, aż zmiękną. Zmieszać majonez, jogurt, pokrojoną w drobną kostkę cebulę, otartą skórkę z cytryny, majeranek i mak. Dodać pokrojonego indyka oraz posiekane morele i doprawić do smaku. Wstawić do lodówki przed podaniem.

16 komentarzy:

  1. oo.. musi mieć ciekawy smak

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej! Chętnie przygotowałabym sobie taką na drugie śniadanie! Idealna na przekąskę do pracy- zdrowa i pożywna!

    OdpowiedzUsuń
  3. niesamowita sałatka:))) naprawdę intryguje, będę musiała ją wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Olciaky, ciekawy ten smak, często tak właśnie przyrządzam indyka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Agnieszaka, na drugie śniadanie idealnie się sprawdza, miałam dziś właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gosia spróbuj, myślę że Wam zasmakuje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. O, ale fajna! I jeszcze z makiem, super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten mak bardzo mnie zaciekawił.
    Interesująca kombinacja smaków.

    OdpowiedzUsuń
  9. Majana, ten mak naprawdę świetnie się komponuje z tą sałatka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Amber, wszystko razem tworzy świetną całość a mak dodaje uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglada bardzo smakowicie! Do tego ten mak - super :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sara, dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi się patent podoba, chętnie spróbuję tak ugotowanego mięsa :) A do tego jeszcze ten mak!

    OdpowiedzUsuń
  14. Burczymiwbrzuchu, takie gotowanie indyka gwarantuje jego świetny smak, a mak dodaje uroku sałatce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Kuchareczka, dziękuję. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.