codzienność

piątek, 22 lipca 2011

sałatka z groszkiem cukrowym


Szybka i zdrowa letnia sałatka z groszku cukrowego z dodatkiem mozzarelli, pomidorków koktajlowych, całość skropiona lekkim sosem winegret.


1 łyżka octu jabłkowego
4 łyżki oliwy 
sól
pieprz 
1 łyżeczka musztardy

Wymieszać musztardę i ocet jabłkowy, dolewać powoli oliwę, doprawić do smaku solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem.


100 g groszku cukrowego
200 g mozzarella 
20 pomidorków koktajlowych
20 g parmezanu
pęczek szczypiorku

Groszek umyć, pokroić na mniejsze kawałki. Pomidorki umyć, osuszyć, przekroić na pół. Mozzarellę osączyć z zalewy i pokroić w kostkę. Groszek przełożyć do miski, dodać pomidorki, mozzarellę oraz parmezan w wiórkach. Całość polać sosem winegret i posypać drobno posiekanym szczypiorkiem.


Sałatka z groszku cukrowego świetnie smakuje podana ze świeżo złowionymi smażonymi płotkami.

ryby płotki
1 łyżka soli
1000 ml woda
mąka pszenna
olej do smażenia

Zrobić solankę, wymieszać wodę z solą, oczyszczone rybki, umyć i włożyć na 0,5 godziny do solanki. Następnie wyjąć, osuszyć, ponacinać grzbiet, obtoczyć w mące i smażyć na mocno rozgrzanym oleju. Osuszyć na papierowym ręczniku. Rybki podawać z sałatką z groszku cukrowego.

20 komentarzy:

  1. groszek cukrowy uwielbiam, więc ta sałatka bardzo mnie kusi

    OdpowiedzUsuń
  2. Magda, mam nadzieję, że się skusisz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. zarówno sałatka jak i rybka, bardzo zachęcająca:))) przypomniało mi się jak jadłam w dzieciństwie jeszcze taki cienki groszek (bez groszków w środku) prosto z krzaka - jak byłam dzieckiem:) w ogóle dawno nie jadłam świeżego groszku, mmm:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosiu, tylko dzięki Mamie, która zasadziła groszek, mogę się objadać i próbować go przetwarzać, tak pewnie byłby problem z kupnem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj kochana! To narobiłaś...Aż mi kiszki marsza grają! Nie dość że sałatka z moim ulubionym groszkiem cukrowym, to jeszcze płotki smażone...Normalnie niebo w gębie...http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/

    OdpowiedzUsuń
  6. az slinka cieknie na takie jedzonko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale zatęskniłam za takim domowym groszkiem, dawno go nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. hi hi pamiętam, że jako dziecko zawsze chciałam jeść ten przysmażony rybi ogon ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ to pyszny obiad jest! Świetna sałatka no i rybka do tego. Pycha!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam takie obiady. Lekkie, pyszne i zdrowe :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mopswkuchni, oj to mamy orkiestrę! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Kuchareczka, groszek cukrowy jest super, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Majana, bardzo mi miło.

    OdpowiedzUsuń
  14. Russkaya, fajne kulinarne wspomnienia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Alyvvia, po Twoich pysznych śniadankach, aż miło czytać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzięki Tobie zdałam sobie sprawę, że nie jadłam w tym sezonie jeszcze groszku cukrowego. Muszę to prędko zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne kolory :) a smażone płotki przypominaja czasy jak chodziło się na ryby. Taak :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Burczymiwbrzuchu, ależ bardzo proszę. Szkoda by było stracić okazje, by nie zjeść groszku w sezonie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Katie, no proszę chodziłaś na rybki? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.