Nie byłoby sezonu truskawkowego, bez pierogów z truskawkami. Przygotowując ciasto na pierogi skorzystałam z tego przepisu. Ciasto jest naprawdę świetnie a dodatek słodziutkich truskawek, tylko podkreśla smak.
1 szklanki gorącej wody
1 jajko
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka masła
300 g truskawek
100 ml śmietany
30 g cukru pudru
Do miski przesiać mąkę, zrobić w niej wgłębienie, dosypać sól, dodać masło. Wlać gorącą wodę, wbić jajko. Drewnianą łyżką mieszać we wgłębieniu powstającą masę zabierając z brzegów mąkę. Kiedy powstaje jednolita masa przełożyć ciasto na blat i wyrabiać ręcznie. Można trochę podsypać mąką. Jeśli ciasto będzie się kleiło umyć i osuszyć dokładnie ręce i wyrabiać dalej. Starać się nie dosypywać mąki, ciasto przestaje się kleić podczas wyrabiania. Ciasto po wstępnym wyrobieniu, około 2 minut przerzucać z ręki do ręki jak piłkę, silnie uderzając. Czynność powtarzać kilkanaście razy. Wyłożyć ciasto na blat, ugniatać około 1 minuty i znowu przerzucać z ręki do ręki. Ciasto dzięki temu zyska aksamitną konsystencję, jest delikatne i miękkie. Idealnie się rozwałkuje. Ciasto rozwałkować cienko i szklanką wykrawać kółka. Na każdym kłaść truskawkę i składać w półksiężyce, a następnie zlepiać końce formując pierożki. Ułożyć na stolnicy delikatnie obsypanej mąką. W dużym garnku zagotować wodę z solą, wkładać pierogi do gotującej się wody, po wypłynięciu gotować jeszcze chwilkę. Pierogi podawać polane śmietaną wymieszaną z cukrem pudrem.
uwielbiam piergoi z truskawkami :) mniam !!!
OdpowiedzUsuńojojoj, ale bym sobie takie zjadła na obiad:) kope lat nie jadłam tego! :) muszę w końcu zrobić:)
OdpowiedzUsuńMadleine, ja tez bardzo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGosiu, polecam, robi się szybko a jak smakują! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO rety, jakie pyszności!
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę kiedyś zrobić, bo uwielbiam takie smaki :)
OdpowiedzUsuńSmakowity widok!
OdpowiedzUsuńWczoraj z Przyjaciółką wykonałyśmy takich 150!
Smacznego.
Jeszcze nie robiłam w sezonie takich pierogów, muszę się pospieszyć :)
OdpowiedzUsuńJust-great-food, polecam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMagda, myślę że warto. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAmber, u mnie tez było kilka takich porcji. Ale warto było. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBurczymiwbrzuchu, też bardzo ubolewam, że to końcówka truskawek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI ja jeszcze w tym sezonie nie poczyniłam truskawkowych pierogów, trzeba to szybko naprawić!!!
OdpowiedzUsuńŻenia, to musisz koniecznie szybko to nadrobić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń